Razer Blade zadebiutuje już niebawem
Pamiętacie pierwsze zapowiedzi laptopa Razer Blade? Producent przez wiele dni trzymał graczy w niepewności, by w końcu ujawnić światu prawdopodobnie jeden z najciekawszych (i najdroższych zarazem) gamingowych notebooków, jakie dotąd widzieliśmy. Od tamtego dnia minęło jednak sporo czasu i medialny młyn wokół Razer Blade jakby ucichł. Dziś natomiast dowiedzieliśmy się, że pierwsze egzemplarze trafią jeszcze w tym roku do osób, które złożyły na nie pre-ordery (za 2799.99 dol.).
Czym uzasadniona jest tak wysoka cena? Złośliwi powiedzą, że przede wszystkim logo prestiżowej firmy Razer, która słynie z tworzenia dobrych akcesoriów, jednak, zdaniem wielu, nieco przewartościowanych. Z cech czysto technicznych na pierwszy ogień rzuca się za to naprawdę niezła, aczkolwiek nie do końca rewolucyjna, specyfikacja:
- 17-calowy ekran,
- Procesor Core i7-2640M z zegarem 2.8 GHz
- 8 GB RAM 1333 MHz DDR3
- Układ graficzny Nvidia GeForce GT 555M z technologią Nvidia Optimus z 2 GB pamięci operacyjnej GDDR5
Ponadto interesujący wydaje się ekran dotykowy, wbudowany w miejsce klawiatury numerycznej, a także 10 dodatkowych klawiszy z ekranami LCD (na wzór tych z klawiaturArt Lebedev), którym można przypisać dowolną funkcję oraz obrazek. Dowiedzieliśmy się także, że w miejsce oryginalnie zaplanowanego dysku 320 GB HDD producent zdecydował się zamontować jednostkę SSD o pojemności 256 GB.
Źródło: SlashGear