Śledzenie treningów – oto najciekawsze aplikacje!
Już za niespełna dwa tygodnie pierwszy dzień wiosny. Na zewnątrz robi się coraz cieplej, więc coraz częściej myślimy bardzo poważnie o spędzaniu czasu na zewnątrz. Wiele osób podjęło już wyzwania związane z poprawieniem formy po zimie. Pomogą w tym nie tylko opaski sportowe i smartwatche, o których wspominaliśmy Wam w poprzednim tekście z naszej wiosennej serii, ale i aplikacje treningowe. Co warto wiedzieć na ich temat? Które można uznać za najbardziej przydatne? Podpowiadamy!
Oto najważniejsze aplikacje pomagające w treningach!
W sklepach z aplikacjami – Google Play oraz App Store – mamy dostępne setki ciekawych aplikacji, które mogą wspierać nas w treningach. Nie wszystkie jednak reprezentują wysoki poziom zarówno pod względem funkcjonalności, jak i jakości zbierania danych treningowych. Dlatego warto byśmy mieli świadomość tego, które z nich mogą być najlepszym wyborem. Są to rozwiązania, którym zaufały miliony osób z całego świata pozytywnie zafiksowanych na punkcie sportu. Wybraliśmy dla Was pięć najciekawszych propozycji!
Czytaj też: Wiosna z technologią – na jakie gadżety stawiać?
Zdrowie Apple
Zdrowie Apple to kompleksowa aplikacja przygotowana przez koncern z Cupertino. Służy ona do monitorowania naszych parametrów zdrowotnych oraz treningów (spalane kalorie itp.). Rozwiązanie najlepiej współpracuje z zegarkami Apple Watch, ale trzeba pamiętać również o tym, że może zaciągać informacje z innych, wykorzystywanych przez nas aplikacji zdrowotnych. Możemy śledzić naszą dietę, czy dzielić się naszymi osiągnięciami z rodziną i znajomymi. Dla fanów Apple to jedno z podstawowych rozwiązań, z jakich będą korzystać na co dzień.
Samsung Health
Samsung Health to aplikacja, której zadaniem jest współpraca z opaskami sportowymi oraz zegarkami Samsunga. Wspomniane urządzenia zapisują w niej dokonywane pomiary. Z rozwiązania możemy korzystać także wtedy, gdy na co dzień nie nosimy elektroniki na nadgarstku. Może ona służyć nam do zapisywania danych o spożytych posiłkach, czy też do śledzenia cyklu menstruacyjnego u kobiet. Samsung Health to świetny, przejrzysty interfejs oraz prostota obsługi. Aplikacji zaufały miliony użytkowników na całym świecie i w zasadzie – trudno się temu dziwić.
Zdrowie Huawei
Zdrowie Huawei to bardzo dobrze zaprojektowana aplikacja gromadząca dane o naszej aktywności i naszych parametrach zdrowotnych. Chiński koncern zawarł jednak w niej także funkcje służące do zarządzania jego zegarkami i opaskami sportowymi. Mamy możliwość nie tylko monitorowania tego, jak ma się nasze zdrowie, ale i planowania treningów dostosowanych do naszch uwarunkowań fizycznych oraz wydolności. Ciekawostką jest funkcja śledzenia cyklu menstruacyjnego. Apka Zdrowie Huawei pozwala na zmianę tarcz zegarków i opasek, zarządzanie ustawieniami wearables oraz aktualizację ich oprogramowania. Dla fanów akcesoriów Huawei – pozycja obowiązkowa.
Google Fit
Google Fit to aplikacja od koncernu z Mountain View, którą docenią szczególnie te osoby, które na co dzień użytkują zegarki z Wear OS na pokładzie. Śledzi ona naszą codzienną aktywność na podstawie danych rejestrowanych za pośrednictwem smartwatcha bądź w ostateczności – za pomocą telefonu. Ponadto apka może pomagać nam w ustalaniu celów związanych z codzienną aktywnością. Może też być swoistym HUB-em wyświetlającym nam dane z powiązanych z nią aplikacjami od innych producentów (w tym niektórych wymienionych w dzisiejszym zestawieniu). Interfejs? Prosty i czytelny. Jeśli podoba Wam się wygląd innych narzędzi od Google, to tutaj poczujecie się jak w domu.
Strava
Strava to prosta aplikacja służąca do rejestrowania naszej aktywności fizycznej. Doceniają ją szczególnie te osoby, które na co dzień biegają lub wybierają rower. Strava może jednak śledzić także inne aktywności fizyczne – od jogi po pływanie. W przypadku prezentowanej, popularnej aplikacji możemy wchodzić w interakcję z naszymi znajomymi. Strava śledzi także trasę, po której się poruszamy, zapisuje ją na mapie i analizuje jej szczegółowe parametry. Rozwiązanie dostępne jest w wersji darmowej. Możemy jednak także zdecydować się na subskrypcję, która rozszerza możliwości usługi. Jak większość apek sportowych i ta jest przejrzysta i wygodna w obsłudze. Wszystkie dane mamy pod ręką!
Mi Fitness
Mi Fitness to aplikacja będąca rozwiązaniem analogicznym do Samsung Health, jednak przeznaczonym do obsługi elektroniki noszonej od chińskiego koncernu Xiaomi. Mamy tu więc możliwość zapisywania danych zbieranych przez wspomniane akcesoria, jak i wykonywania dodatkowych czynności związanych z monitoringiem naszej codziennej aktywności. Wzornictwo aplikacji jednoznacznie nawiązuje do nakładki systemowej MIUI. Jeśli korzystacie z niej na co dzień – będziecie zadowoleni. Jeśli natomiast używacie iPhone’a, lub alternatywnych urządzeń pracujących pod kontrolą Androida – szybko nauczycie się nowego układu. Warto wspomnieć, że z poziomu apki możecie zarządzać ustawieniami wearables od Xiaomi.
Runkeeper
Runkeeper – jak sama nazwa wskazuje – to aplikacja stworzona z myślą o osobach uprawiających jogging. To osobisty trener, który nie tylko monitoruje nasze treningi, ale i serwuje nam podpowiedzi mające poprawić ich efektywność. Aplikację możemy mieć zawsze przy sobie choćby dlatego, że możemy zainstalować ją na pokładzie zegarków z Wear OS. Po wykupieniu dodatkowej subskrypcji nasi znajomi (również korzystający z Runkeeper) mogą w czasie rzeczywistym śledzić nasze treningi i naszą aktywność. Nie jest to aplikacja tak rozbudowana jak wcześniej wymienione, ale świetnie wywiązuje się ze stawianych przed nią zadań.
Komoot
Komoot to ciekawa aplikacja dla miłośników turystyki pieszej oraz rowerowej. Pozwala na kompleksowe planowanie i śledzenie wypraw. Ponadto pomoże nam się do nich przygotować (dając wskazówki na temat stopnia zaawansowania, warunków terenowych itp.) oraz przekaże wskazówki na temat odpowiedniego przygotowania się do wypadu na trasę. Tutaj nie mamy do czynienia ze wsparciem dla akcesoriów sportowych, jednak jest to z założenia aplikacja o nieco innym przeznaczeniu od pozostałych dziś zaprezentowanych. Warto jednak wspomnieć, że dane przetwarzane przez Komoot można zaczytać do innych aplikacji sportowych – jak Zdrowie Huawei – by korzystać z nich w odniesieniu do naszego stanu zdrowia.
Czytaj też: Smartwatch czy opaska? Wybieramy sprzęt na wiosenne treningi!
Grafika tytułowa: Onur Binay / Unsplash
