Nowy iPad Pro równie potężny, co większa wersja? Bujda!
Podczas prezentacji nowego iPada Pro na scenie nie raz padały słowa podkreślające jego wysoką wydajność. Komunikat wysyłany był jasny – nowy iPad Pro z ekranem o przekątnej 9,7 cala jest równie potężny, co jego większy i starszy brat (z ekranem o przekątnej 12,9 cala). Jak jednak zobaczymy na stronie Apple, prawda wygląda trochę inaczej. Obydwa urządzenia istotnie wyposażono w te same podzespoły, jednak nie działają one z taką samą mocą.
Wchodząc na stronęApple.com możemy porównać dwa najnowsze urządzenia z rodziny iPad – właśnie tam zobaczymy niewielkie różnice w ich wydajności. Pomimo tego, że obydwa urządzenia wyposażono w procesory A9X współpracujące z koprocesorem M9, to 12,9-calowy iPad Pro wypada lepiej od mniejszego odpowiednika. Jego procesor jest bowiem 2,5 razy szybszy od procesora A7. Z kolei jednostka graficzna jest pięciokrotnie bardziej wydajna (od tej występującej w układzie A7). Jeśli spojrzymy na wyniki mniejszego iPada Pro, zobaczymy już, że jednostka główna jest tylko 2,4-krotnie bardziej wydajna od A7, a grafika 4,3-krotnie. Wszystko wskazuje zatem na to, że komponenty iPada Pro ekranem o przekątnej 9,7 cala są ustawione na mniejsza częstotliwość taktowania.Kolejna bardzo ważna wiadomość dotyczy ilości pamięci RAM, jaką znajdziemy w urządzeniach. Jak podaje serwis TechCrunch, większy iPad Pro posiada dwa razy więcej pamięci wirtualnej, niż jego mniejszy brat. Jeśli starsze urządzenie posiada 4 GB pamięci RAM, to najnowszy iPad posiada jej tylko 2 GB.
Czy fakt, że nowy iPad Pro posiada mniej pamięci wirtualnej mocno wpłynie na wydajność tego urządzenia? Pomimo wszystko, niekoniecznie. 2 GB pamięci RAM to wystarczająca ilość, by płynnie działać na dobrze zoptymalizowanym systemie iOS. Myślę, że różnica pomiędzy dwoma wymienionymi iPadami może być odczuwalna jedynie w momencie korzystania z funkcji wielozadaniowości. Wiele aplikacji wymaga bowiem sporej ilości pamięci RAM, a otworzenie dwóch takich programów na raz może być prawdziwym problemem, jeśli urządzenie nie dysponuje takimi zasobami, co większy iPad Pro.
Zastanawiający pozostaje jedynie fakt, że Apple oszukuje niejako swoich klientów mówiąc o tym, że obydwa urządzenia są praktycznie takie same. Jak wskazują informacje, jest to po prostu nieprawda. Z drugiej strony, czy to oznacza, że mniejszy iPad Pro to wątpliwej jakości urządzenie? Na pewno nie możemy tak powiedzieć.
Źródło:Ubergizmo