Prace nad zremasterowanym System Shockiem tymczasowo wstrzymane

Wspieranie projektów na stronach crowdfundingowych, takich jak Kickstarter, jest ryzykowne, nawet jeśli za jakiś projekt odpowiada firma z dobrze ugruntowaną pozycją na rynku. Powie Wam o tym chociażby ponad 21 tysięcy osób, które przekazały swojej pieniądze na rozwój zremasterowanej wersji System Shocka z 1994 roku.
Odpowiadające za remaster Nightdive Studios rozpoczęło swoją kampanię na Kickstarterze w czerwcu 2016 roku. Była ona więcej niż pomyślna. 21 625 osób przekazało na jej rzecz w sumie 1,35 miliona dolarów. Niemniej, w piątek do tych osób dotarła niemiła wiadomość.
CEO Nightdive Studios – Stephen Kick – opublikował na stronie kampanii informację, że w pewnym momencie podczas pracy nad grą „coś się stało”. Wizja zaczęła się zmieniać, a zespół ostatecznie zamiast remasteru zaczął tworzyć zupełnie nową grę. Kick wspomniał też o decyzji z marca 2017 roku – decyzji o przejściu z silnika Unity na silnik Unreal Engine 4. Był to ruch, którego grupa nie żałuje, ale wraz z koncepcją rosła skala tego, co twórcy robili oraz budżet produkcji.
Kick powiedział, że ostatecznie sprawy wymknęły się spod kontroli. Niedawno stało się jasne, że studio wybrało złą drogę i odwróciło się od osób, które umożliwiły jego podróż – użytkowników Kickstartera.
Przyjmując pełną odpowiedzialność za cały omówiony bałagan, Kick poinformował o tym, iż „postanowił przerwać prace zespołu”, na czas ponownej oceny jego ścieżki, aby umożliwić powrót do pierwotnej wizji. Mimo wszystko, projekt nie został zamknięty.
Kick obiecuje, że remaster System Shocka zostanie ukończony. W tej chwili nie jest jednak znana data jego premiery. Mamy nadzieję, że gra rzeczywiście ujrzy światło dzienne.

Źródło:Kickstarter