Tefal X-plorer Serie 95 – czy droższy znaczy lepszy?

Roboty sprzątające zyskują w naszym kraju na popularności. Dzięki nim regularnie utrzymujemy porządek w naszym mieszkaniu i oszczędzamy czas, który spędzilibyśmy na pracy z „klasycznym” odkurzaczem. Jakiś czas temu miałem okazję testować dla Was robota Tefal X-plorer Serie 75, który dość szybko zjednał sobie moją sympatię. Dziś natomiast przygotowałem dla Was recenzję droższego modelu – Tefal X-Plorer Serie 95. Czy na co dzień sprawuje się on lepiej od tańszego modelu i czy warto wydać niemałe pieniądze na to urządzenie? Sprawdźmy!

Sprawdź też: Oczyszczacze powietrza – wybieramy te najciekawsze

Otwieram karton a tam… dość bogaty zestaw!

Sporych rozmiarów karton, w którym trafia do nas Tefal X-Plorer Serie 95 skrywa dość bogaty zestaw akcesoriów. Oprócz samego robota sprzątającego oraz jego stacji ładującej znajdziemy tutaj przystawkę do mopowania, akcesorium przeznaczone do czyszczenia odkurzacza, ściereczki do mopowania, dwie szczotki boczne, dwie dodatkowe szczotki główne oraz instrukcję obsługi.

Robot wykonany został z dobrej jakości materiałów. Na jego górnej części znajdziemy panel sterowania oraz klapę, pod którą skryto pojemnik na nieczystości oraz wodę. Ponadto obudowa urządzenia skrywa czujniki: antykolizyjny oraz ściany, kamerę laserową oraz kamerę boczną ToF. Szczegółową specyfikację techniczną robota znajdziecie poniżej:

Średnica:35 cm
Wysokość:10 cm
Waga:4,62 kg
Czas ładowania akumulatora:240 min
Czas pracy:225 min
Model filtra:EPA
Pojemność zbiornika na kurz:500 ml
Pojemność zbiornika na wodę:220 ml
Poziom hałasu:60 dB
Liczba programów czyszczenia:4
Automatyczny powrót do bazy i ładowanie:Tak
Czujniki:Antykolizyjne, Kurzu, Przeszkód, Upadku, Uskoku podłoża
Programator pracy:Tak
Wirtualna ściana:Tak
Wi-Fi:Tak
Funkcja mopowania:Tak

Turbo sposób na zbieranie nieczystości z podłogi!

Sprawdź też: Roboty sprzątające dla Twojego domu i mieszkania – nasze top 5!

Po naładowaniu odkurzacza w stacji dokującej (co trwa około 240 minut) i szybkim skonfigurowaniu go za pośrednictwem dedykowanej aplikacji mobilnej, urządzenie jest gotowe do pracy. Tefal X-plorer Serie 95 już podczas pierwszej „wycieczki” po naszym mieszkaniu tworzy sobie jego mapę, która następnie służyła mu podczas każdego, kolejnego wyjazdu „do pracy”. Mapa ta może być na bieżąco aktualizowana, jeśli z czasem powiększymy obszar pracy robota o nowe pomieszczenia.

Tefal X-plorer Serie 95 oferuje nam cztery tryby pracy (związane z mocą pracy odkurzacza) – Cichy (nocny), Standardowy, Zwiększony i Maksymalny. Możemy przełączać się między nimi w zależności od tego, jak bardzo zabrudzone są pomieszczenia, które robot ma posprzątać. W trakcie testów robot Tefala bardzo dobrze wywiązywał się ze swoich zadań. Radził sobie zarówno z codziennymi zabrudzeniami pojawiającymi się w pokojach, jak i z dość mocno zakurzoną komórką w piwnicy. Tefal X-plorer Serie 95 dość skrupulatnie zbierał wszelkie nieczystości do pojemnika. Opróżnić go warto każdorazowo po zakończeniu procesu sprzątania.

Tefal X-plorer Serie 95 mieszkanie o powierzchni niemal 70 metrów kwadratowych posprzątał w około godzinkę. Zużył przy tym każdorazowo około 30% pojemności swojej baterii. Jeśli natomiast urządzeniu zabraknie energii w trakcie pracy – nie musimy się obawiać. Gdy poziom naładowania jego baterii spadnie poniżej 30%, robot sam wróci do stacji ładującej, uzupełni poziom naładowania akumulatora i wróci do pracy w miejscu, w którym sprzątanie zostało przerwane. Niezwykle przydatną funkcją jest wspomniany przeze mnie wcześniej tryb nocny. Dzięki niemu odkurzacz może pracować ciszej (ze zmniejszoną mocą) wieczorami, bądź gdy na przykład nasze dziecko śpi.

Obecność trzech szczotek – standardowej, puszystego wałka Downy Turbo oraz silikonowej sprawia, że odkurzacz radzi sobie zarówno ze standardowymi brudami, z czyszczeniem dywanów, czy też ze zbieraniem długiego włosia naszych pupili. Ponadto, podczas sprzątania robot w inteligentny sposób stara się dotrzeć nawet w trudno dostępne miejsca tak, by w jak największym stopniu pozbyć się zanieczyszczeń z naszego mieszkania.

Mopowanie na najwyższym poziomie!

Tefal X-plorer Serie 95 świetnie radzi sobie z mopowaniem podłóg. Z poziomu aplikacji mamy możliwość regulowania intensywności mycia podłogi, co może być przydatne w przypadku uporczywych, zaschniętych zabrudzeń. Robot nie daje za wygraną i równie dobrze usuwa zabrudzenia w przypadku paneli, płytek oraz parkietów. Przystawka do mopowania pobiera wodę z poziomu zbiornika połączonego z pojemnikiem na odpady. Dzięki temu, że w taki sposób producent uzyskał optymalną pojemność zbiornika na wodę, nie jest konieczne jej uzupełnianie nawet w trakcie sprzątania dużych mieszkań. Same szmatki możemy bez problemu prać w pralce po zakończeniu procesu mopowania.

Aplikacja skrojona na miarę potrzeb użytkownika

Aplikacja służąca do sterowania odkurzaczem Tefal X-plorer Serie 95 dostępna jest zarówno dla urządzeń mobilnych pracujących pod kontrolą Androida, jak i iOS. Mówiliśmy sobie o niej już w przypadku testów robota Tefal X-plorer Serie 75. Narzędzie jest bardzo intuicyjne w obsłudze. To właśnie za jego pośrednictwem przeprowadzamy konfigurację robota z naszą siecią Wi-Fi oraz zarządzamy jego pracą. Apka pozwala nam decydować, czy odkurzacz ma sprzątać całą strefę, czy tylko okolice wyznaczonego przez nas punktu. Możemy także sprawdzić stopień zużycia szczotek oraz filtra odkurzacza. Za pośrednictwem aplikacji zostaniemy powiadomieni, gdy w trakcie sprzątania Tefal X-plorer Serie 95 napotka jakieś problemy w trakcie odkurzania. Możemy też w niej ustawić harmonogram sesji sprzątania. Bardzo przydatna jest funkcja „znajdź robota”, który pozwoli na odszukanie naszego urządzenia w sytuacji, w której z roztargnienia zapomnimy, gdzie je pozostawiliśmy.

Podsumowując…

Tefal X-plorer Serie 95 to świetny robot sprzątający, który drobiazgowo doprowadzi do perfekcji podłogi w Twoim mieszkaniu. Producent wyposażył go w zestaw przydatnych akcesoriów oraz w funkcjonalny pojemnik na kurz i wodę, dzięki któremu urządzenie bez konieczności naszej ingerencji posprząta nawet największe mieszkania. Jest to sprzęt, na który zdecydowanie warto wydać 2499 złotych.