Google Russia upada
Jak donosi Reuters, rosyjska filia Google planuje złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości po tym, jak władze przejęły jej konto bankowe, uniemożliwiając prowadzenie działalności.
Oddział osiągnął w zeszłym roku 2,6 miliarda dolarów przychodów.
W przeciwieństwie do wielu firm technologicznych, które porzuciły Rosję po inwazji na Ukrainę, Google stara się nadal prowadzić interesy w tym kraju. Wyszukiwarka, YouTube, Mapy, Gmail i Google Play, nadal działają w Rosji.
Najważniejszy produkt – platforma reklamowa, został zamknięty w Rosji 3 marca. Po tym, jak rosyjski rząd zaczął domagać się cenzurowania materiałów o wojnie. W ciągu następnych kilku dni marca wszystkie cztery wielkie firmy obsługujące karty kredytowe wycofały się z Rosji. To bardzo utrudniało normalne transakcje biznesowe. Google podało „zakłócenie systemu płatności” jako powód zamknięcia płatnych aplikacji Google Play.
Niejasna jest przyszłość giganta w Rosji. Zachowanie firmy jest czymś odmienne od konkurentów, takich jak Microsoft i Apple. Te dobrowolnie wstrzymały płatne usługi w tym kraju, zanim firmy obsługujące karty kredytowe się wycofały.
Google mając około 90 procent udziału w rynku wyszukiwania w wielu krajach, w Rosji ma do czynienia z realnym konkurentem. Dzieli rynek wyszukiwania z lokalną firmą technologiczną Yandex. Udział w rynku to ok. 50% i to jest prawdopodobny powód, dlaczego Google nie zajmuje twardego stanowiska wobec Rosji. Jeśli opuści Rosję nawet tymczasowo, może nie mieć dokąd wracać.
Jak podała rządowa agencja TASS, powołując się na dyrektora generalnego Rostelecom Michaiła Osiejewskiego, Google na dziś działa w kraju normalnie.
Czytaj także: Google pomoże wybrać ważne SMS-y!
