Teufel ROCKSTER CROSS – nietuzinkowy głośnik imprezowy

Ten sprzęt nie gra i nie wygląda jak zwyczajny głośnik, on jest nadzwyczajny.

Moja przygoda z niemiecką marką Teufel trwa już jakiś czas i muszę powiedzieć, że po testach niesamowitych głośników oraz słuchawek dokanałowych, po raz kolejny testując tym razem głośnik mobilny, jestem pod wrażeniem. Teufel jest nie tylko młodą i kreatywną marką, która tworzy urządzenia bardzo oryginalne, jeżeli chodzi o design, ale przede wszystkim stawia na jakość dźwięku i wykonania swoich produktów. Zarówno Teufel Ultima 20 Kombo i Teufel REAL BLUE TWS 2, a także przenośny głośnik Teufel Rockster Cross oferują ponadprzeciętne brzmienie, które słychać już od pierwszych chwil. Uważam, że taka firma, która nie naśladuje innych producentów, oferuje swój unikalny wygląd i wysokiej klasy podzespoły, ma przed sobą przyszłość.

Inny niż wszystkie

No właśnie, skoro już mowa o wyglądzie to zachęcam do obejrzenia strony Teufel, znajdziemy tam całkiem sporo różnych głośników, ale żaden z nich nie przypomina zwykłego głośnika konkurencji. Unikalny i autorski design jest wizytówką tej Berlińskiej marki i podobnie jak inne marki premium, jak choćby Bang & Olufsen czy Loewe, świetnie im to wychodzi. Oryginalny projekt musi iść w parze z dwoma bardzo kosztownymi elementami: jakością wykonania i wysokiej klasy podzespołami. W pierwszej kolejności nasze oczy przykuwa ciekawy wygląd, potem zachwyca nas dobór i selekcja materiałów wykończeniowych, a gdy uruchomimy głośnik, to następuje trzecie zaskoczenie.

Przeczytaj też: Głośnik Sony SRS-XG500 – imprezowa bestia

Design

Rockster Cross to przenośny głośnik Bluetooth, który do najmniejszych nie należy. Waży solidne 2,5 kg, a jego wymiary to 38x16x13 cm, przy czym trudno określić jaki ma kształt. W zestawie znajdziemy ładowarkę i pas, dzięki któremu możemy nosić głośnik przewieszony przez ramię, jak torebkę. Cała konstrukcja jest wykończona materiałem gumopochodnym, który amortyzuje upadki i gwarantuje wodoszczelność IPX5. Do basenu go nie wrzucimy, ale jak deszcz popada to nic się nie stanie, pod warunkiem, że gniazda na tylnej ściance pozostaną zakryte gumowymi zatyczkami. Po obu skrajnych bokach znajdziemy uchwyty, za które wygodnie można złapać głośnik jedną dłonią. Głośnik jest dość duży jak na weekendowe wycieczki, ale jakość jego brzmienia rekompensuje trudy dźwigania go na plecach.

Może więcej

Z początku podszedłem do niego dość obojętnie, bo założyłem, że jest większy i dlatego pewnie będzie grał głośniej. Ale nie tego się spodziewałem, bo jego dźwięk brzmiał, jakby to miał być sprzęt co najmniej 3x większy. Gdy pierwszy raz uruchomiłem Rockster Cross na tarasie, byłem totalnie zaskoczony jak czysto słychać w nim wysokie tony, jak wszechogarniający bas wydobywa się z tego niepozornego głośnika. Jestem raczej przyzwyczajony, że tak silne dźwięki zazwyczaj wychodzą z większych urządzeń. Żeby zrozumieć jak, co, kiedy i dlaczego, trzeba zajrzeć do środka Teufel Rockster Cross.

Przeczytaj też: Głośnik SONY SRS-XV900 – eksplozja dźwięku

Co pod maską?

Jak wiadomo, dobre głośniki muszą ważyć więcej, ponieważ im większa membrana oraz im większy magnes na głośnikach, tym lepsza jakość dźwięku. Do tego potrzebna jest też porządna elektronika i zaawansowane technologie. W Rockster Cross zastosowano jeden potężny (120 mm), aktywny głośnik typu subwoofer o wysokim skoku, odpowiadający za tony niskie i dwie membrany pasywne, wspomagające. Za tony wysokie i średnie odpowiadają dwa duże, głośniki 20 mm. Teufel Rockster Cross oferuje zakres częstotliwości od 50-20000 Hz, a napędza go wzmacniacz Class-D dla wysokich poziomów akustycznych bez zakłóceń. To właśnie ta technologia, która sprawia, że dźwięki z tych trzech głośników są niewiarygodnie czyste, przejrzyste i przestrzenne. Tę różnicę w brzmieniu zauważy każdy użytkownik, bo jak to się mówi, słychać to gołym uchem 😊

Sterowanie

Rockster Cross ma na obudowie kilka przycisków, ale są to absolutnie podstawowe, takie jak przycisk zasilania, zmiany głośności i parowania. Na tylnej ściance znajdziemy gniazdo zasilania, USB-A i wyjście AUX. Jednak sterowanie głośnością może odbywać się przy pomocy smartfona. Warto wspomnieć, że mając dwa głośniki Rockster Cross, możemy je sparować i słuchać muzyki z obu jednocześnie. A muzyki nie zabraknie przez całe 16h, bo bateria w głośniku jest potężna. Nadmiar energii głośnik chętnie odda innym urządzeniom mobilnym, ponieważ ma funkcję powerbank.

Podsumowując

Rockster Cross to bardzo dobrej klasy bezprzewodowy głośnik o niestandardowej bryle. Jakość wykonania oceniam bardzo wysoko, a brzmienie jeszcze lepiej. Cała konkurencja, zarówno ta duża jak i mała powinna brać przykład z tej Berlińskiej manufaktury, która potrafiła zaoferować doskonałą jakość w przystępnej cenie. Rockster Cross kosztował pierwotnie 1699 zł, natomiast w tej chwili kosztuje 1149 zł.