Google Home z wielką zmianą – nowy edytor automatyzacji odmieni Twój smart dom!
Google Home wprowadza jedną z najważniejszych aktualizacji ostatnich miesięcy. Użytkownicy aplikacji na Androida i iOS mogą już stopniowo korzystać z całkowicie odświeżonego edytora automatyzacji, który znacząco upraszcza proces budowania scenariuszy dla inteligentnego domu. Zmiany nie dotyczą wyłącznie wyglądu – nowy interfejs został zaprojektowany tak, aby każdy, nawet mniej zaawansowany użytkownik, mógł intuicyjnie tworzyć własne reguły działania urządzeń.
Nowe podejście do automatyzacji opiera się na trzech filarach: wyzwalaczach, warunkach i akcjach. Wyzwalacze to sytuacje, które uruchamiają scenariusz – mogą to być konkretne urządzenia, obecność domowników czy harmonogram czasowy. Warunki pozwalają zawęzić działanie automatyzacji, na przykład do wybranych dni tygodnia lub określonych godzin. Z kolei akcje to efekt końcowy, czyli działania podejmowane przez system – od wysłania powiadomienia, przez opóźnienia czasowe, aż po integrację z Asystentem Google.
Istotną nowością jest możliwość tworzenia automatyzacji jednorazowych, które nie wymagają powtarzalności. Oznacza to, że użytkownik może zaplanować wykonanie określonego działania tylko raz – przydatne chociażby podczas wyjazdów czy wyjątkowych sytuacji. Takie rozwiązanie eliminuje konieczność późniejszego wyłączania zbędnych reguł, co do tej pory bywało uciążliwe.
Odświeżony interfejs sprawia, że dodawanie i edytowanie elementów stało się prostsze i bardziej przejrzyste. Google postawiło na intuicyjność, dzięki czemu tworzenie nawet złożonych scenariuszy nie wymaga już żmudnego przeklikiwania się przez kolejne menu. Zmiany są wdrażane stopniowo, więc w ciągu najbliższych dni lub tygodni nowy edytor powinien trafić do wszystkich użytkowników aplikacji Google Home.
Czytaj też: Google Pixel 10 Pro – recenzja flagowca z Androidem w najczystszej postaci!
Grafika tytułowa: Bence Boros / Unsplash
