Superksiężyce przed nami!

Zdarzenie, gdy w jednym miesiącu występują dwie pełnie Księżyca, ma miejsce średnio co 33 miesiące, a w szerszej perspektywie 41 razy na 100 lat. Szczególnie wyjątkowy pod tym względem jest właśnie tegoroczny sierpień.

Najbliższa pełnia Księżyca nastąpi 1 sierpnia, a kolejna już 31 sierpnia. Niby wiemy, że dwie pełnie naszego satelity zawsze dzieli ten sam czas, czyli 29,5 dnia. Jednak ciekawsze jest to, że będą to superksiężyce. Oznacza to, że właśnie w tych dwóch dniach Księżyc będzie świecił nawet o 16 procent mocniej niż podczas zwyczajnej pełni. Dodatkowo będzie wydawał się, że jest znacznie większy.

Wiemy, że Księżyc odgrywa ważną rolę w oddziaływaniu na Ziemię. Jego grawitacja powoduje pływy oceaniczne, wpływając na dynamikę oceanów. Ponadto, Księżyc pełnił i wciąż pełni istotną rolę w kulturze, będąc tematem mitów, legend i poezji od tysięcy lat.

To kiedy są te pełnie Księżyca?

Pierwsza pełnia Księżyca w sierpniu pojawi się 1.08 o godzinie 20:33.

Na niebie nad Polską będziemy mogli obserwować to zjawisko chwilę później – tego dnia Księżyc wzejdzie o 21:03. Pojawi się nad południowo-wschodnim horyzontem – czytamy na portalu.

Kolejna pełnia Księżyca wypada 31 sierpnia o godz. 3:37. Czy obydwa zjawiska będą się różnić od siebie? Tak i to bardzo.

Niebieski Księżyc

Druga pełnia, będzie nawet bardziej „super” niż ta pierwsza. Księżyc znajdzie się bowiem wtedy w odległości 363 603 km od Ziemi, czyli prawie 2000 km bliżej niż 1 sierpnia. Czy to dużo czy mało? Największa odległość jak występuje to 406 700 km.

Oczywiście nazwa „Niebieski Księżyc” jest historycznym terminem i nie ma związku z rzeczywistym kolorem Księżyca. Najczęściej oznaczał on coś rzadkiego, a w naszym przypadku wystąpienie drugiej pełni w jednym miesiącu. Najczęściej tzw. „Niebieski Księżyc” występuje około raz na 2,5 do 3 lat.

Jeśli wierzymy, że pełnia Księżyca, a tym bardziej superksiężyca, mają wpływ na zaburzenie naszego snu, to warto rozważyć jego obserwację w tych dniach. Wszak, takie zjawisko nie pojawia się zbyt często…

Czytaj też: ISS bez kontaktu z NASA? Krytyczna sytuacja!

Źródło: geekweek.interia.pl

Grafika tytułowa: Aron Visuals / Unsplash