SpaceX szykuje się do kolejnego startu największej rakiety świata
SpaceX, firma należąca do Elona Muska, nie zwalnia tempa i już szykuje się do kolejnej próby startu swojej największej rakiety. Najnowszy test statyczny Super Heavy B15, przeprowadzony w ośrodku Starbase w Teksasie, okazał się kluczowym etapem przygotowań do 11. lotu Starshipa. W ramach próby uruchomiono wszystkie 33 silniki Raptor na około 10 sekund, co stanowi jeden z ostatnich kroków weryfikacyjnych przed wyniesieniem zestawu w przestrzeń kosmiczną. Sam test odbył się zaledwie kilkanaście dni po udanym dziesiątym locie, w którym SpaceX po raz pierwszy zrealizowało wszystkie zakładane cele.
Według ekspertów przeprowadzenie pełnego testu statycznego tak blisko kolejnego planowanego startu wskazuje na szybkie tempo działań inżynierów. To pokazuje, że firma jest gotowa na powtórzenie sukcesu sprzed kilku tygodni, kiedy to podczas lotu przeprowadzonego 26 sierpnia udało się poprawnie oddzielić stopnie rakiety, bezpiecznie sprowadzić booster do oceanu, a sam statek kosmiczny umieścić na orbicie i przetestować jego wejście w atmosferę. Było to ważne osiągnięcie, które potwierdziło, że system Starship może faktycznie funkcjonować zgodnie z założeniami.
Przeprowadzony w ten weekend test silników B15 został uznany przez obserwatorów za zapowiedź kolejnej próby lotu, która może nastąpić jeszcze przed końcem bieżącego miesiąca. Takie przyspieszenie prac jasno wskazuje, że SpaceX zależy na regularnym powtarzaniu udanych prób, aby dopracować całą konstrukcję i przygotować ją do misji o znacznie większym znaczeniu. Każdy udany start i każdy bezpieczny powrót to nie tylko postęp technologiczny, ale też zwiększenie zaufania, że projekt Starship faktycznie zmieni przyszłość lotów kosmicznych.
W tle testów prowadzonych w Starbase pozostaje jednak większy cel, który od samego początku towarzyszy programowi Starship. Rakieta i statek zostały wybrane przez NASA jako system lądowania ludzi w ramach misji Artemis III, która ma doprowadzić pierwszych od ponad pięćdziesięciu lat astronautów na powierzchnię Księżyca. Oficjalnie termin tego przedsięwzięcia został przesunięty na 2027 rok, jednak wciąż nie ma pewności, czy Starship będzie w pełni gotowy na czas. Jeśli jednak tempo obecnych testów zostanie utrzymane, SpaceX może znacząco zbliżyć się do realizacji tego przełomowego zadania.
Źródło: space.com
Czytaj też: ICEYE prezentuje satelity Gen4 – nowa era obrazowania SAR z rozdzielczością 16 cm!
Grafika tytułowa: Nader Saremi / Unsplash
