Sonda Voyager 1 ma poważne problemy z komunikacją

Voyager 1 znajduje się obecnie w przestrzeni międzygwiezdnej, a informacje, które przesyła są „cyfrowym bełkotem”. NASA szuka rozwiązania tej sytuacji.

Sonda Voyager 1 i 2, które rozpoczęły swoje misje w 1977 roku opuściły już nasz Układ Słoneczny. Pomimo wcześniejszych różnych problemów technicznych sondy te wciąż działają i przesyłają dane na Ziemię. Niestety niedawno okazało się, że Voyager 1 ponownie ma jakiś problem techniczny.

Niestety w ostatnim czasie zaczęto odbierać od statku komunikaty, które są cyfrowym bełkotem. Składają się one z powtarzających się ciągów zer i jedynek. Specjaliści z agencji NASA upatrują się problemu w systemie danych lotu (FDS) sondy Voyager 1, który odpowiada m.in. za gromadzenie danych naukowych z instrumentów statku oraz informacji inżynieryjnych, który nie jest w stanie prawidłowo komunikować się z jednostką telekomunikacyjną (TMU). W konsekwencji do Ziemi docierają powtarzające się sygnały – czytamy na portalu.

Skala trudności jest duża i znalezienie odpowiedniego rozwiązania przez inżynierów z NASA może potrwać wiele tygodni. Dodatkowo należy uwzględnić odległości. Obecnie komunikacja z sondą w jedną stronę trwa już 22,5 godziny, a to oznacza, że wysyłka i odbiór jakiekolwiek komunikatu wiąże się z czasem aż 45 godzin.

Niedawno inżynierowie z NASA musieli dokonać poprawek w sondach między innymi ze względu na pojawiające się problemy, ale także, dlatego, aby utrzymać sprawność ich jako statków kosmicznych w dalszych badaniach przestrzeni międzygwiezdnej oraz zapewnić kontakt z sondami tak długo, jak to tylko możliwe.

Sondy miały przez 5 lat penetrować Układ Słoneczny, badać między innymi planety Jowisz, Uran, Neptun wraz z ich księżycami. Pomimo przekroczenia czasu swoich misji, sondy nadal przesyłają na Ziemie dane. Warto dodać, że sonda Voyager 1 przekroczyła granicę heliosfery i weszła w przestrzeń międzygwiezdną w 2012 roku, a Voyager 2 dokonał tego sześć lat później.

Źródło: geekweek.pl

Czytaj też: Działalność człowieka i nowa epoka na Księżycu

Grafika tytułowa: Ondřej Šponiar / Pixabay