Nowa era w Qualcomm. Jakie zmiany ogłosiła firma?
Producent chipsetów poradził sobie z kryzysem lepiej niż inni. Najbliższe plany na przyszłość to prezentacja nowego układu Snapdragon pod koniec miesiąca.
Długofalowa polityka i zaplanowane w ubiegłym roku decyzje pozwoliły jednemu z największych producentów chipsetów na świecie na uniknięcie kryzysu, związanego z niedoborem półprzewodników. Z urządzeń wykorzystujących układy Qualcomm korzysta dziś ponad 2 miliardy ludzi na świecie, a wczoraj firma ogłosiła dalsze zmiany, które mają pomóc jej umocnić pozycję w najbliższym czasie. Snapdragon ma umocnić się jako samodzielna marka, a cały Qualcomm przejdzie gruntowny rebranding, wraz ze zmianą identyfikacji wizualnej i charakterystycznego logo.
Czytaj też: Apple straciło 6 mld dolarów przez kryzys chipowy
Zmianie ulegnie też nazewnictwo chipsetów – ma być uproszczona i uspójniona. Pierwsza premiera po zmianach, zaplanowana na 30 listopada, nie będzie więc dotyczyć Snapdragona 898 (jak nakazywałoby dotychczasowe nazewnictwo, w której cyfry odpowiadały poszczególnym generacjom, update’om rocznym i mniejszym aktualizacjom), ale pierwszego chipsetu z flagowej serii 8, uzupełnionego o numer generacji. Do każdej z serii dopasowane będą symboliczne kolory (w przypadku flagowca – złoty), ze Snapdragonów zniknie też oznaczenie 5G, które stało się standardem nie tylko w przypadku produktów firmy.
