Latający luksus przyszłości
Na wystawie zorganizowanej w Kuwejckim Centrum Kultury Szejka Abdullaha Al Salema, poświęconej przyszłości transportu, pokazano projekt Oscara Vinalsa – AWWA Sky Whale.
Koncepcja koncentruje się na „zielonych” projektach samolotów przyszłości. Zwykłych samolotów pasażerskich XXI wieku, które mogą czerpać korzyści z rozwiązań technologicznych, bardziej przyjaznych dla środowiska i oferują maksymalną wydajność.
AWWA może być wyposażony w najnowocześniejsze technologie: stopy, kompozyty ceramiczne lub włókniste, nanorurki węglowe, okablowanie światłowodowe, samonaprawiająca się skóra. A także hybrydowe silniki elektryczne, aktywne skrzydła, podwójne kadłuby. Okna wirtualnej rzeczywistości z adaptowalną nieprzezroczystością oraz zdolnością do generowania energii elektrycznej za pomocą maleńkich ogniw słonecznych ułożonych w sześciokątny wzór na suficie konstrukcji.
Aktywne skrzydła będą dłuższe niż obecnie używane, z mimośrodową turbiną wewnątrz. Może ona kierować laminarnym przepływem powietrza i turbulencjami, jednocześnie wytwarzając energię elektryczną dla czterech ponadgabarytowych silników hybrydowych na paliwo elektryczne. Innowacyjny, hybrydowy turboelektryczny układ napędowy jest możliwy dzięki przewidywanemu rozwojowi technologii akumulatorów.
Gdy rdzeń silnika jest wyłączony, silniki samolotu mogą wykorzystywać energię do obsługi turbowentylatora oprócz benzyny do zasilania rdzenia. Silniki AWWA mogą obracać się do 45 stopni w pionie. Po to by pomóc w ruchach startu i lądowania, znacznie skracając odległość toru do wykonywania tych czynności. Służąc jako wsparcie w trudnych warunkach.
Jego długość to 76,8 metra. Maksymalna prędkością 997 km/h, jest porównywalna z dzisiejszą uzyskiwaną przez samoloty dalekiego zasięgu, takie jak Airbus A380-800 i Boeing 747. Byłby jednak znacznie większy i byłby w stanie pomieścić do 755 pasażerów.
Jeśli chodzi o luksus, Sky Whale to latający hotel, podobny do Sky Cruise, Z wyposażeniem od siłowni po spa. Nie wspominając o zapierających dech w piersiach widokach gości pierwszej klasy tego tri-deckera. Mogą oni cieszyć się nim z okien na dachu.
Czytaj także: Powrót samolotów ponaddźwiękowych
