W 2024 roku czeka nas kilka ciekawych debiutów rakiet

Przemysł kosmiczny w przyszłym roku przyspieszy. Liczba zapowiadanych debiutów nowych systemów nośnych robi wrażenie.

Europejska Agencja Kosmiczna przygotowuje się do pierwszego lotu rakiety Ariane 6. Problemy techniczne, później pandemia spowodowały, że nie udało się dotrzymać pierwotnego terminu czyli 2020 rok. Obecnie zakłada się, że nowy system nośny Europy wystartuje w okresie od połowy czerwca do końca lipca 2024 roku.             

Ariane 6 to trzystopniowy system ważący 900 t i mierzący 60 m będzie zdolny do wyniesienia na niską orbitę okołoziemską (LEO) do 21 650 kg (wariant z 4 boosterami) lub 10 350 kg (z 2 boosterami) ładunku użytecznego – czytamy na portalu.

Produkcja rakiety odbywa się przede wszystkim we Francji i w Niemczech, ale zaangażowanych są dziesiątki firm aż z 13 europejskich państw.

Oczywiście najwięcej debiutów będzie miało miejsce w USA, gdzie już na początku roku ma wystartować Vulcan Centaur, który jest opracowywany przez firmę United Launch Alliance. Wcześniej zapowiadano, że zadebiutuje na Bożę Narodzenie 2023 roku, ale ostatecznie przesunięto ten termin.  

Vulcan Centaur ma zapewnić m. in. wyższą wydajność i większą przystępność cenową przy jednoczesnym zagwarantowaniu wyjątkowej niezawodności i dokładności. Rakieta ma być zdolna do wynoszenia ponad 27 ton ładunku na niską orbitę okołoziemską (LEO) – czytamy także.

Start rakiety ma nastąpić z bazy Sił Kosmicznych na Cape Canaveral, a w swojej ładowni będzie posiadać lądownik księżycowy opracowany przez firmę Astrobotic o nazwie Peregrine. Oprócz tego ma zostać wyniesiony ładunek dla firmy Celestis, który jest częścią projektu kosmicznych pochówków.

Z kolei firma Jeffa Bezosa – Blue Origin zapowiedział nową i większą rakietę od obecnego systemu nośnego New Shephard. Nowa rakieta o nazwie New Glenn ma zadebiutować w drugiej połowie 2024 roku. Ma ona wynieść dwie sondy marsjańskich EscaPADE firmy Rocket Lab, których zadaniem będzie badanie marsjańskiej magnetosfery. New Glenn  ma zostać wykorzystana także do misji Artemis V.

Zgodnie z dostępnymi informacjami, dwustopniowy system nośny New Glenn będzie miał ponad 98 metrów wysokości i będzie mogła zabrać ze sobą 45 t ładunku na niską orbitę okołoziemską (LEO). Jest to wyższa klasa wagowa niż w przypadku wymienionego Vulcana, ale niższa od systemu Falcon Heavy, nie wspominając o Starshipie – czytamy także.

Nowy system nośny przygotowuje także firma Rocket Lab o nazwie Neutron i ma być znacznie większa niż jej rakieta Electron. Dzięki maksymalizacji wielokrotnego użytkowania ma umożliwić częstsze loty i zapewnić niższe koszty pojedynczych startów. Swój pierwszy lot ma wykonać pod koniec 2024 roku.  Na pokład ma zabierać do 13 ton ładunku, a jej wysokość to ponad 40 metrów. Co ciekawe rakieta budowana jest w dużej części z włókien węglowych, co jest dość lekkim i bardzo odpornym na uszkodzenia materiałem.

Oczywiście nie możemy zapomnieć o SpaceX i nadchodzących lotach systemu Starship. Po pierwszych próbnych lotach Elon Musk zapewniał, że niebawem rakieta będzie gotowa do kolejnego startu.

Źródło: space24.pl

Czytaj też: Satelity Starlink gotowe do połączenia ze smartfonami?

Grafika tytułowa: SpaceX / Unsplash