Rogata kometa leci w naszym kierunku

Kometa pędząca z zewnętrznych rejonów Układu Słonecznego jest coraz bliżej naszej Ziemi. Dla wielu z nas będzie to jedyna okazja, aby ją obejrzeć z bliska.

Kometa o wdzięcznej nazwie 12P/Pons-Brooks najbliżej naszej planety będzie 2 czerwca 2024 roku, choć już w kwietniu będzie można ją dostrzec na nieboskłonie. Ponownie odwiedzi nas za 71 lat. Dlatego warto bliżej przyjrzeć się temu podróżnikowi, gdyż po ostatnich erupcjach kriowulkanicznych chmury lodu i gazu stworzyły coś na kształt gigantycznej pary rogów ciągnących się za jądrem komety.

Im bliżej Słońca tym częściej dochodzi do rozgrzania jądra komety i kolejnych erupcji. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w lipcu. To w wyniku tego wydarzenia koma komety (pyłowo-gazowa „atmosfera” otaczająca jądro komety) wzrosła osiągając średnicę 230 000 kilometrów stając się około 7000 szersza niż jej jądro. Jednocześnie stała się jedną z najjaśniejszych znanych komet okresowych.

Kometa została odkryta przez francuskiego astronoma w 1812 roku, a w 1883 roku opisana przez amerykańskiego naukowca Williama Roberta Brooksa.

Kometa 12P/Pons-Brooks należy do komet okresowych, których okres orbitalny wynosi mniej niż 200 lat. Tego typu komety poprzedzane są właśnie literą P.

Źródło: focus.pl, geekweek.pl

Czytaj też: Krew stulatków. Naukowcy zbadali, dlaczego akurat im się udało!

Grafika tytułowa: Gerd Altmann / Pixabay