Blue Origin zbuduje orbitalną platformę. Usprawni to kosmiczną logistykę!

Jeff Bezos i jego firma Blue Origin postanowili usprawnić loty w kosmos i realizowanie różnych misji poprzez wybudowanie specjalnej platformy. Będą mogły z niego skorzystać zarówno rządowe instytucje jak i firmy prywatne.

Projekt Blue Ring – bo tak ma się nazywać nowa platforma – będzie służyć wsparciem w pobliżu średniej orbity okołoziemskiej (MEO) do przestrzeni okołoksiężycowej i dalej. Ma ona obsługiwać statki o masie do 3 ton zapewniając tankowanie, transport ładunków na wyższe orbity czy przesył danych.

Zdaniem Paula Ebertz’a, starszego wiceprezesa ds. systemów kosmicznych w Blue Origin, platforma odpowiada na dwa obecne wyzwania: rosnącą infrastrukturę kosmiczną i rosnącą mobilność na orbicie. 

Oferujemy naszym klientom możliwość łatwego dostępu i manewrowania na różnych orbitach w opłacalny sposób, mając jednocześnie dostęp do kluczowych danych zapewniających powodzenie misji – powiedział Paul Ebertz, cytowany przez portal.

Eksperci zwracają uwagę, że do tej pory pojawiały się jedynie plotki na temat powstania takiej platformy. Oficjalny wpis na stronie firmowej Blue Origin dotyczący tego projektu jest pierwszą oficjalną informacją. Niestety nie podano ani planowanej daty wyniesienia, kosztów ani dokładnych specyfikacji technicznych. Warto zwrócić uwagę, że firma ma już w podobnym projekcie konkurencję.

Przykładem jest amerykańskie Quantum Space, które pracuje na platformą Ranger zdolną do transportu ładunków użytecznych na orbitę geostacjonarną (GEO) lub do przestrzeni okołoksiężycowej. Dodatkową funkcją będzie również zapewnianie logistyki dla statków kosmicznych. Celem firmy jest zapewnienie klientom łatwiejszego dostępu do przestrzeni innej niż niską orbita okołoziemska (LEO), która staje się coraz bardziej zatłoczona. Pierwsza misja Rangera zaplanowana została na 2025 r. – czytamy także.

Z kolej firma Atomos Space pracuje nad projektem Quark. Technologia ma być kompatybilna z systemami nośnymi takimi jak Falcon Heavy, Starship czy New Glenn. Na 2024 rok przewidziano ono lot demonstracyjny w ramach misji Transporter 10.

Źródło: space24.pl

Czytaj też: Loty w kosmos – przyszłość turystyki?

Grafika tytułowa: Ellienore Bradley / Unsplash