Pionowa mysz Logi LIFT – rewolucja czy tani trick?
Według badań przeprowadzonych przez firmę Logitech wertykalna konstrukcja myszy okazała się dużo wygodniejsza, zdrowsza i efektywniejsza w porównaniu ze zwykłą myszą. Zatem dlaczego większość dostępnych gryzoni ma budowę horyzontalną?
Odpowiedź na to trudne pytanie jest banalnie prosta. Logi LIFT jak każda rzecz na tym świecie, została zaprojektowana z myślą o konkretnym przeznaczeniu i odbiorcy. Jest to bowiem myszka przeznaczona głównie do pracy i nauki. Naturalnie można używać jej także do gier, nikt tego nie zabroni. A dlaczego pionowa myszka jest lepsza do pracy biurowej? Tak naprawdę wiele zależy od naszych prywatnych preferencji, ale nie da się ukryć, że właśnie ta wertykalna pozycja jest najbardziej zbliżona do naszej naturalnej. Naturalnym uściskiem dłoni określa się optymalny kąt nachylenia 57 stopni, dzięki czemu nasz nadgarstek jest mniej obciążony, a ramię i górna część ciała przyjmują bardziej naturalną postawę. To natomiast oznacza, że wielogodzinne posiedzenia przed monitorem powodują mniej kontuzji nadgarstka czy łokcia i bóli mięśniowych.
Przetarte szlaki
Logi LIFT nie jest pierwszą pionową myszką na rynku, bowiem dwa lata temu świat ujrzała Logitech MX Vertical. Nowa odsłona pionowej myszki została ulepszona, dopasowana do mniejszych i średnich dłoni, a także dostała bardziej przystępną cenę, bowiem MX kosztowała w okolicach 500 złotych. Logi LIFT została wykonana w połowie z przyjemnego w dotyku, matowego tworzywa sztucznego, a w części pokryto ją gumą, która zapobiega ślizganiu się w dłoni. Warto dodać, że mysz została wyprodukowana w 70% z materiałów pochodzących z odzysku.
Przeczytaj też: Nowy zestaw Logitech dla biznesu! | CoNowego.pl
Niecodzienny design
Budowa myszy przypomina trochę wyglądem żelazko do prasowania. Na górnej pochylonej części pod palcami wskazującym i środkowym znajdują się klasycznie rozmieszczone dwa przyciski myszy. Oba mają bardzo miękki i niski skok. Są bardzo ciche i nie wydają żadnych odgłosów podczas klikania. SmartWheel znajduję się między nimi i posiada tradycyjnie też funkcję przycisku. Scroll działa miło z lekkim oporem i wyczuwalnymi zębatkami. Przy powolnym obrocie jest bardzo dokładny, ale wystarczy szybki i dynamiczny ruch, aby przewinąć stronę WWW lub dokument do samego dołu. Zaraz pod kołem jest mały okrągły i konfigurowalny przycisk. Z drugiej strony pochylonego wierzchołka myszy, pod kciukiem znajdziemy dwa dodatkowe przyciski.
Jedna, by rządzić trzema
LIFT nie wyróżnia się jedynie nietypową budową, gdyż ma jeszcze kilka innych asów w rękawie. Pierwszym z nich jest możliwość pracy z trzema urządzeniami. Na spodzie myszki znajduje się przełącznik Easy-Switch z trzema polami, którego przesunięcie natychmiast powoduje połączenie z innym, naszym urządzeniem. Mysz możemy parować przy pomocy Bluetooth Low Energy albo specjalnego, małego dongla USB Logi Bolt, który ukryty jest pod dekielkiem obok baterii. Na Bluetooth mamy mniejszy pobór mocy i większe opóźnienia, zaś na „pendrivie” szybszą responsywność i natychmiastowe połączenie. Kolejny as, to czas pracy Logi LIFT na jednej baterii AA. Jak zapowiada producent, mysz powinna działać nawet do 24 miesięcy na jednej baterii. Jeżeli okażę się to prawdą, to wielki szacun dla Logi.
Jeszcze więcej opcji
Wszystkie cztery przyciski myszy można spersonalizować w aplikacji Logi Options+. Jest to program, który znacznie rozszerza możliwości Logi LIFT, ale nie jest wymagany czy konieczny do funkcjonowania myszki. Zatem jeżeli jesteś mniej wymagającym użytkownikiem, to wystarczy ją jedynie połączyć z komputerem, a jeżeli chcesz pozmieniać czułość urządzenia, pobawić się opcjami i ustawić przyciski po swojemu, to taka możliwość też jest dostępna. Program jest dostępny zarówno na PC-ta jak i Maca.
Przeczytaj też: Logitech MX Anywhere 3 – wygoda, precyzja i wydajność | CoNowego.pl
Reasumując…
Logi LIFT to wertykalna mysz przeznaczona do pracy. Pierwsze chwile z nią są zaskakująco miłe. Jej pionowa konstrukcja faktycznie dobrze leży w dłoni, a pozycja jest nadzwyczaj wygodna. W codziennej pracy sprawdziła się doskonale. Choć nie odczuwam jeszcze problemów z nadgarstkiem, to sterowanie nią faktycznie wydaje się bardzo komfortowe. Przetestowałem ją też w grach, ale tu muszę przyznać, że pionowa budowa faktycznie lepiej pasuje do typowych ruchów dla pracy biurowej niż dynamicznych i zwariowanych skokach i waleniu w przyciski. Miękkie i bezgłośne przyciski są miłe dla naszych palców i uszu oraz nie przeszkadzają innym w pracy. Czasu pracy baterii jeszcze nie udało mi się sprawdzić, ale myślę, że możemy uwierzyć na słowo firmie z takimi tradycjami. I jeszcze jedno, Logi LIFT są dostępne w trzech kolorach – grafitowym białym i różowym w wersji dla prawo i lewo ręcznych.
Specyfikacja Logi LIFT
- Wymiary: wysokość: 71 mm, szerokość: 70 mm, głębokość: 108 mm
- Masa: 125 g
- Typ czujnika: optyczne śledzenie ruchu Logitech
- Zasięg dpi: 400–4000 dpi (w pełni regulowany w przyrostach do 100 DPI)
- Wartość nominalna: 1000 dpi
- Liczba przycisków: 6 (lewy/prawy, wstecz/dalej, przycisk środkowy, kółko przewijania ze środkowym przyciskiem)
- Typ baterii: 1 bateria AA (w zestawie)
- Żywotność baterii: do 24 miesięcy
- Zasięg bezprzewodowy: 10 m
- Obsługa oprogramowania: Logi Options+
- Cena: 349 zł
| Zalety | Wady |
|---|---|
| Pionowa budowa | Trudno to nazwać wadą, ale Logi LIFT jest dość dużą myszką |
| Wysoki komfort pracy | |
| Współpraca z trzema urządzeniami | |
| Bezgłośna praca | |
| 24 pracy na jednej baterii |
