ASUS ProArt StudioBook 16 OLED – wymarzony komputer dla twórców
Wydajne laptopy do obróbki filmów i zdjęć to były do tej pory albo duże i ciężkie stacje robocze, które niespecjalnie można nazwać mobilnymi. ProArt StudioBook połączył super wydajność ze smukłą, lekką konstrukcją i czymś jeszcze… obrotowym pokrętłem ułatwiającym pracę w programach do obróbki foto i wideo.
Jeżeli zastanawiasz się czym różni się laptop dla twórców od tego dla graczy, to odpowiedź jest prosta. Praktycznie niczym… Zarówno jedni jak i drudzy potrzebują najszybszych i najbardziej wydajnych komputerów. Najważniejsze są zatem flagowe procesory i karty graficzne, duże ekrany 4K UHD i tyle RAMu ile fabryka dała. Tak wyglądało to do niedawna, bowiem oto powstał komputer, który dzięki jednej, niedużej modyfikacji może okazać się właśnie tym jedynym słusznym i najbardziej pożądanym. Cytując Neila Armstronga – To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości. Wbudowane na stałe w obudowę pokrętło ASUS Dial uzależnia jak nikotyna, cukier i serial Stranger Things razem wzięte.
Przeczytaj też: Mobilny laptop gamingowy – Acer Predator Triton 300 | CoNowego.pl
Aluminiowy twardziel
ASUS ProArt StudioBook to 16 calowy superwydajny laptop z ekranem OLED z wyśrubowaną specyfikacją zamknięty w wytrzymałej obudowie z czarnego matowego aluminium. Konstrukcja jest sztywna i wytrzymała na upadki, co potwierdza certyfikat wojskowego standardu MIL-STD 810H. Na zewnętrznej matowej klapie widnieje dyskretne, błyszczące tłoczone logo ProArt. Na spodzie ponad połowę miejsca zajmuje maskownica od wentylatorów oraz gumowa podstawa na całej długości i szerokości laptopa pełniąca funkcję wyciszającą, niwelującą drgania, antypoślizgową i tworzącą kilkumilimetrową przestrzeń od blatu, która ułatwia chłodzenie procesora. Z tyłu znajdziemy nieduże wyloty ciepłego powietrza, a z przodu głośniki i trzy białe diody informujące o pracy dysku. Po lewej stronie są także wyloty powietrza i porty USB, HDMI, 2x USB-C i gniazdo ładowania. Po prawej też jest dodatkowy wylot powietrza oraz złącze LAN, USB, gniazdo słuchawek i szybki czytnik kart SD.
Inny niż wszystkie
Po otwarciu klapy dwie rzeczy rzucają się w oczy. Pierwszą jest ekran OLED, który jest obłędnie piękny, kolorowy, czarny, ostry i mogę się w niego wpatrywać godzinami. Wyświetlacz jest cieniutki z małymi ramkami i zasłanianą kamerą umieszczoną klasycznie, centralnie na górze. Druga, wyjątkowa rzecz to obrotowy grzybek wystający z obudowy, który jest stałym elementem konstrukcji. Umieszczony został między touchpadem, a klawiaturą. Szybko się przekonałem, że jego umiejscowienie jest dobrze przemyślanym i intuicyjnym wyborem. Klawiatura jest pełnowymiarowa z dużymi odstępami między klawiszami, co zapewnia komfort podczas pisania. Klawiatura numeryczna jest nieco mniejsza od standardowej i pozbawiona klawiszy funkcyjnych, z których większość z nas nigdy nie korzystała. W przycisku Power umieszczono czytnik linii papilarnych. Touchpad jest duży, responsywny i wyposażony dodatkowo w trzy fizyczne przyciski. Ten trzeci został opracowany specjalnie dla projektantów 3D, którzy potrzebują środkowego przycisku do sterowania specjalnymi funkcjami aplikacji, takimi jak nachylanie, obracanie i zmiana kąta widoku. Sam pad współpracuje dodatkowo z rysikiem i jest dla niego jednocześnie bardzo dokładnym obszarem roboczym.
Drzemie w nim moc
Komputery ASUS ProArt StudioBook dostępne są w kilku konfiguracjach, jednak do naszej redakcji przyjechał model z procesorem AMD Ryzen 9 5900HX (3.3 GHz, 4.6 GHz Turbo, 16 MB Cache) z ośmioma rdzeniami, pamięcią RAM 32 GB DDR4 (3200 MHz), dyskiem SSD 2TB i kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 3070 Laptop GPU, 8 GB GDDR6. Jak widać po parametrach, jest moc i długo jej nie powinno zabraknąć. Wydajne podzespoły to jednak nie wszystko, jest jeszcze fantastyczny 16 calowy ekran OLED 4K UHD o jasności 550 nitów. Ponieważ laptop został stworzony z myślą o twórcach, którzy tworzą treści do telewizji i do Internetu, to zadbano o to, żeby wyświetlacz był profesjonalnie skalibrowany i oddawał idealnie kolory, czernie, kontrasty i inne wartości. Ponadto ekran ma najkrótszy czas reakcji spośród wszystkich laptopów na poziomie 0,2 ms i najlepsze kolory klasy profesjonalnej ze 100% pokryciem przestrzeni barw klasy kinowej DCI-P3. Oznacza to, tyle że kolory odwzorowywane na ekranie są bardziej żywe i charakteryzują się większym bogactwem odcieni.
Przeznaczony dla twórców
Stwierdzenie to nie oznacza, że nie nadaje się do gier. ASUS ProArt StudioBook to bardzo szybki i wydajny laptop, na którym z przyjemnością ograłem Cyberpunka, WOT, FarCrya i kilka równie wymagających tytułów. Jednak posiada on coś, co sprawia, że bardzo dobrze sprawdzi się dla osób, które na co dzień pracują z obróbką zdjęć i filmów. Niepozorne pokrętło ASUS Dial, skrywa spore możliwości. Domyślnie zostało ustawione do regulacji jasności ekranu i głośności. Jednak docelowo zostało zaprojektowane do współpracy z wieloma aplikacjami dla twórców w tym z pakietem firmy Adobe. Każdy szanujący się youtuber składa swoje filmy a Adobe Premiera, każdy filmowiec korzysta z Adobe After Effects a każdy fotograf używa Adobe Photoshop. Gdy uruchomimy jeden z tych programów, wówczas ASUS Dial pozwoli nam na całą listę skrótów i usprawnień. Dzięki niemu można przewijać klatki w filmie, zmieniać warstwy w zdjęciach, regulować rozmiar pędzla, gumki lub innego narzędzia. Ale można też personalizować pokrętło i dopisywać do niego swoje ulubione funkcje i opcje. Służy do tego preinstalowana aplikacja ProArt Creator Hub.
ASUS ProArt StudioBook posiada odpowiedni certyfikat, czyli spełnia określone wymagania stawiane urządzeniom dla twórców, a sama platforma NVIDIA Studio składa się z trzech elementów: sprzętu (certyfikowanych laptopów i desktopów), pakietów programistycznych (SDK) oraz dedykowanych sterowników Studio. Warto też dodać, że sterowniki Studio posiadają też oczywiście optymalizacje dla gier, ale ich głównym zadaniem jest zapewnienie jak największej stabilności działania aplikacji kreatywnych.
Brzmienie na plus
Za odpowiednie wrażenie dźwiękowe odpowiadają głośniki Harman Kardon. Brzmienie jest bardzo czyste i przyjemne dla ucha. Pamiętając, że mówimy o laptopie, nie należy spodziewać się wodotrysków, ale w porównaniu z przeciętnym notebookiem, tu dźwięk jest dużo bardziej mięsisty, wyraźny, ale i przestrzenny. Jednak zakładam, że większość zarówno twórców jak i graczy będzie używała słuchawek lub głośników zewnętrznych, dlatego nie poświęcam zbyt wiele miejsca na opis brzmienia.
Przeczytaj też: Laptop Acer Nitro 5 – Czerwony Baron gamingu (conowego.pl)
Podsumujmy…
ASUS ProArt StudioBook to duży krok w przód w mobilnych stacjach roboczych. Zapewnia dużą wydajność, długą pracę na baterii (do 6 h na jednym ładowaniu), niesamowicie i nieprzyzwoicie dobry 16 calowy ekran OLED, touchpad z obsługą rysika i bardzo praktyczne pokrętło ASUS Dial, które pokochacie od pierwszych chwil. Składanie filmu na tym laptopie lub obróbka zdjęć potrafi przyspieszyć czas pracy nawet o 30%. Po krótkim czasie używania ASUS Dial nie będziecie w stanie się bez niego obejść. Laptop posłużył mi także jako sprzęt do pisania recenzji. Ma dobrze wyprofilowaną klawiaturę o cichym i niskim skoku. Odstępy między klawiszami nie powodują przypadkowych literówek. Oglądanie filmów na StudioBooku to czysta przyjemność, jak się można domyślić, podobnie jak granie w najnowsze i wymagające gry.
Specyfikacja ASUS ProArt StudioBook 16 OLED
- Ekran: 16 cali, rozdzielczość 3840 x 2400 pikseli (4K UHD+), jasność 550 nitów, powłoka matrycy błyszcząca OLED, matryca z pokryciem barw 100% DCI-P3
- Procesor: seria procesora AMD Ryzen 9 seria 5000
- Procesor: AMD Ryzen 9 5900HX (3.3 GHz, 4.6 GHz Turbo, 16 MB Cache), 8 rdzeni
- Pamięć RAM: 32 GB RAM DDR4 (3200 MHz)
- Dysk twardy: 1 x SSD 2TB
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 3070 Laptop GPU, 8 GB GDDR6
- Wyjścia karty graficznej 1 x wyjście HDMI 2.1
- Interfejs: HDMI 2.1, 2 x USB 3.2 (2 Gen), 2 x USB 3.2 (2 Gen) Typ-C/ DisplayPort
- Komunikacja: Bluetooth 5.0, LAN 1 Gbps, Wi-Fi 5 (802.11a/b/g/n/ac)
- Czytnik kart pamięci SD: tak
- Podświetlana klawiatura: tak
- Szerokość: 362 mm
- Głębokość: 246 mm
- Wysokość: 19.9 mm (21.4 mm)
- Waga: 2.4 kg
- Cena: 12 999 zł
Zalety | Wady |
---|---|
Piękna matowa obudowa z aluminium | Przydałby się dotykowy ekran, który często przyspiesza pracę w programach dla twórców |
Obłędny 16 calowy ekran | |
Praktyczne i uzależniające pokrętło ASUS Dial | |
Duża wydajność i długa praca na baterii | |
Skaner odcisku palca w przycisku Power |