Stalowy gigant – konwertowalny Acer Chromebook Spin 713

15 września 202125 grudnia 2021 Piotr Młyński 1295 Views Brak komentarzy Polecane

Założenie było proste. Chromebooki miały być tanie i dobre. Czasy się zmieniły, a one są nadal dobre, ale czy są też tanie?

Odpowiedź na to pytanie jest zasadniczo dość prosta, ale wcale nie taka oczywista. Zanim na nie odpowiemy, przypomnijmy sobie czym są chromebooki.  Według definicji, jest to laptop z systemem operacyjnym Google Chrome OS. Główną cechą tych komputerów są kompaktowe rozmiary, niska waga i atrakcyjna cena. Od początku przeznaczone były dla uczniów i studentów, jako maszyna do pisania, notebook do odbierania poczty elektronicznej i przeglądania sieci. Mówiąc wprost, zero gier, zero dodatkowych sterowników czy wypasionych kart graficznych i zero Windowsa. Chromebooki sprzedają różni producenci, a ich ceny zaczynają się już od 999 zł, a kończą na …. daleko powyżej 5000 zł.

To, drogo czy tanio?

Kiedy masz wydać na Chromebooka kilka tysięcy, czyli tyle, ile kosztuje laptop z Windowsem, to pojawia się pytanie, czy nie kupić, tego z okienkami? Żeby nie przedłużać, powiem krótko. To, co ma na pokładzie Acer Chromebook Spin 713, laptop z Windowsem i podzespołami, które by go udźwignęły, kosztowałby 7000 zł. Niestety, Chromebooki nie są w Polsce zbyt popularne, mimo tego, że większość z nich dostępna jest w cenie od 999 do 2000 zł. Można więc śmiało powiedzieć, że są to najtańsze laptopy na rynku.

Specyfikacja Acer Chromebook Spin 713 konwertowalny | CP713-2W

Twarda sztuka

Spin 713, to wyjątkowe urządzenie, bowiem jest flagowcem, wśród Chromebooków Acera. Komputer został zaprojektowany z myślą o użytkownikach z zasobniejszym portfelem. Chromebook ma metalową, szaro stalową obudowę o wzmocnionej konstrukcji, która wygląda elegancko i czysto oraz doskonale chroni urządzenie, przed wstrząsami, upadkami i różnego rodzaju, niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Potwierdza to standard militarny MIL-STD-810G. Po lewej stronie znajdują się port USB-C, USB, wejście słuchawkowe i czytnik kart mini-SD. Po prawej jest przycisk zasilania, port ładowania USB-C, HDMI i fizyczny przycisk głośności.

Maszyna do pisania delux

Acer został wyposażony w ekran dotykowy, o przekątnej 13,5 cala, IPS, QHD o rozdzielczości 2256×1504 pikseli w formacie 3:2. Wyświetlacz został pokryty odpornym na zadrapania szkłem Corning Gorilla Glass, czego może mu pozazdrościć nie jeden drogi laptop. Kamera znajduje się standardowo, na górze ekranu. Sam ekran dotykowy jest bardzo responsywny i świetnie reaguje na muśnięcia. Poniżej znajduje się pełnowymiarowa klawiatura o bardzo wygodnym skoku, która jest cicha, miękka i podświetlana. W górnym pasie klawiszy,  w miejscu, w którym zwykle znajdują się F1 do F12, są przyciski funkcyjne, ułatwiające nawigacje po sieci. Są to, kolejno od lewej strony, ESC, przewijanie stron www w obu kierunkach, odświeżenie www, pełny ekran, pokaż wszystkie otwarte programy, jaśniej, ciemniej, głośniej i ciszej. Chwile to zajmie, zanim zaczniesz ich używać. Duży touchpad jest bardzo czuły i wygodny.

Szybki i konwertowalny

Acer Spin 713 jest konwertowalny, a znaczy to tyle, że przekręcając ekran o 360 stopni, laptop zamienia się w tablet. Duży, 13,5 calowy, wygodny tablet… i to jest piękne. Klawiatura zostaje automatycznie wyłączona, a ty możesz cieszyć się ekranem wielkości lotniska. Naturalnie dzięki tym, wyjątkowym zawiasom, 713tkę można też postawić w każdej, możliwej pozycji. Testowany przez nas model został wyposażony w procesor Intel Core i5-10210U, 4-rdzeniowy taktowany zegarem 1.60 GHz, z którego można wycisnąć w trybie turbo nawet 4.20 GHz, ale nie do końca wiem w jakiej sytuacji miało by to nastąpić. Dodatkowo dużo RAMu, dysk SSD sprawiają, że laptop ma bardzo duży zapas mocy.

Brać, czy nie brać?

Acer Chromebook, to bardzo wszechstronny, wydajny, piękny ale drogi sprzęt. Czy może zastąpić komputer z Windowsem? Oczywiście, że może, bowiem Google oferuje cały zestaw narzędzi do nauki i pracy za darmo. Przesiadka z Windowsa na Chromebooka jest porównywalna do zmiany na system IOS na Macach. Jest to zupełnie inny system operacyjny, ale na szczęście większość z nas używa go na co dzień na smartfonach i na tabletach, więc nie będzie aż tak trudno się przyzwyczaić.

Udostępnij ten wpis: