Motorola Moto G52 – sporo za tak niewiele!
Motorola wyrasta nam w Polsce na jednego z najważniejszych producentów smartfonów. Koncern pozostający w rękach Lenovo z roku na rok oferuje nam coraz lepiej prezentujące się – na papierze i w praktyce – urządzenia mobilne. I dobrze. Nie może być tak, że na rynku panuje duopol dwóch producentów. Szerszy wybór to większe możliwości dla nas – fanów Androida. Na testy do naszej redakcji trafił właśnie smartfon Motorola Moto G52. Ma nam on do zaoferowania sporo, za relatywnie niewielkie pieniądze. Co warto o nim wiedzieć i jak sprawuje się na co dzień? Sprawdźmy!
Ekran
Motorola Moto G52 została wyposażona w ekran o przekątnej 6,6″ pracujący w rozdzielczości Full HD+. Jest to matryca OLED o odświeżaniu 90 Hz. Takie parametry to jednak coraz częściej standard na niskobudżetowej półce cenowej. Na jakość wyświetlanego obrazu nie można narzekać. Sporych rozmiarów urządzenie ciężko obsłużyć jedną ręką. Ale to może być jego atut – sprzęt będzie świetnie sprawdzał się jako mobilny odtwarzacz wideo i przenośna konsola, na której zagramy w ulubione gry mobilne.
Kąty widzenia oraz nasycenie kolorów są naprawdę niezłe! Z urządzenia dobrze korzysta się nawet w pełnym słońcu w upalne dni. Kamerka dedykowana rozmowom wideo, jak i wykonywaniu selfie tradycyjnie znalazła swoje miejsce w centralnym punkcie górnej krawędzi ekranu. Charakteryzuje ją rozdzielczość 16 MP, więc powinniśmy cieszyć się wysokiej jakości rozmowami wideo i niezłymi selfie. Czytnik linii papilarnych osadzony został w klawiszu blokowania. Jego praca jest szybka i sprawna – po prostu bezproblemowa.
Wydajność
Motorola w przypadku swojej nowości postawiła na procesor Snapdragon 680 wspierany przez 4 GB pamięci RAM i 128 GB przestrzeni na nasze dane. Wspomniane podzespoły zapewniają satysfakcjonującą wydajność w codziennych zadaniach – takich jak przeglądanie Internetu, sieci społecznościowych, czy granie w podstawowe gry (te mniej wymagające). Przy wykonywaniu takich czynności nie spotkałem się z praktycznie żadnymi problemami dotyczącymi wydajności. Schody mogą się pojawić, gdy zechcemy bawić się przy zaawansowanych grach, obrabiać zdjęcia oraz materiały wideo. To nie jest smartfon dla wymagających!
Motorola Moto G52 oferuje funkcję Dual SIM. Nie uświadczymy tu jednak obecności modemu 5G. Jak już wspomniałem wcześniej, czytnik linii papilarnych osadzony został w przycisku blokowania. Ponadto na krawędzi mamy klawisze regulacji głośności. Na pokładzie sprzętu tej klasy nie mogło zabraknąć modułu NFC oraz złącza USB-C. Całość pracuje pod kontrolą Androida 12 z niezbyt inwazyjną nakładką producenta.
Zawartość zestawu i jakość wykonania
Motorola Moto G52 trafia do nas w schludnie zaprojektowanym pudełku. Oprócz dokumentacji znajdziemy w nim kabel USB-C, kostkę ładowarki (33W) oraz igiełkę tacki SIM wraz z papierologią. Miłym dodatkiem jest obecność silikonowego case’a. Samo urządzenie jest dość dobrze wykonane. Sprawia wrażenie solidnego i nie trąci tandetą jak niektóre tańsze smartfony (mimo, że plecki wykonane zostały z plastiku – o dość ciekawej fakturze). Zdecydowanie należy uważać na wystające obiektywy aparatów. Dość łatwo będzie można je nieopatrznie zarysować.
Odtwarzanie muzyki i wideo
Na ekranie Moto G52 komfortowo będziemy oglądać rozmaite materiały wideo. To zasługa świetnego wyświetlacza. Obraz będzie bardzo płynny dzięki dobremu odświeżaniu. Smartfon bez problemów radzi sobie z Netflixem, Amazon Prime Video, Disney+ czy HBO Max. Po podłączeniu porządnych słuchawek także nie byłem zawiedziony – odtwarzanie muzyki testowałem na Spotify, czy w YouTube Music. Oczywiście smartfon bezproblemowo współpracuje także z Chromecastem. Na duży plus obecność głośników stereo. Poprawiają one wrażenia podczas odsłuchu. Ponadto oferują wsparcie dla Dolby Atmos.
Funkcje fotograficzne
Moto G52 umożliwia nagrywanie niezłej jakości materiałów wideo i wykonywanie szczegółowych zdjęć. Kolory są dobrze odwzorowane. Nie jest to jednak zdecydowanie urządzenie o zacięciu fotograficznym. Różnica w tej kategorii między testowaną Motorolą, a urządzeniami nieco od niej droższymi jest bardzo mocno odczuwalna.
- główny – 50 MP,
- szerokokątny – 8 MP,
- makro – 2 MP.
Sprawdź też: Wybieramy smartfon do 1000 złotych – maj 2022
Efekty pracy aparatu możecie zaobserwować w galerii. Wideo nagramy maksymalnie w Full HD i 30 kl./s. Szkoda, że producent nie pokusił się o opcjonalny, wyższy klatkaż. Stabilizację mamy tu elektroniczną i jest to dość mocno odczuwalne podczas tworzenia materiałów wideo! Dodatkowo, w nasze ręce oddane zostało wiele ciekawych trybów nagrywania, jak hyperlapse czy możliwość tworzenia wideo slow-motion. Aplikacja aparatu jest prosta w obsłudze.
Bateria
Moto G52 zasilana jest baterią o pojemności 5000 mAh. Takie ogniwo zapewni użytkownikowi 1-2 dni intensywnej pracy. Dodatkowo, gdy naszemu urządzeniu zabraknie energii, to możemy ją uzupełnić dzięki szybkiemu ładowaniu przewodowemu TurboPower 30W. Nie jest to najszybsze ładowanie na rynku, ale w zupełności wystarcza, by sprawnie naładować telefon w nieco ponad godzinę.
Podsumowanie
| Plusy | Minusy |
| + czytelny ekran o wysokiej rozdzielczości, + design i jakość wykonania na wysokim poziomie, + przejrzysta nakładka systemowa, + odświeżanie obrazu 90 Hz. | – niezbyt zadowalająca jakość materiałów wideo, – ładowanie z mocą zaledwie 30W. |
Motorola Moto G52 to dobry smartfon dla mniej wymagających użytkowników, który zapewni im wysoką jakość pracy w podstawowych zastosowaniach. Wygodnie za jego pośrednictwem będziemy przeglądać Internet, media społecznościowe czy pocztę elektroniczną. Od czasu do czasu także komfortowo zagramy w mniej skomplikowane gry mobilne. Jeśli wymagamy od urządzenia nieco więcej, to warto zwrócić wzrok ku droższym modelom koncernu. Moto G52 jest natomiast idealnym wyborem dla osób szukających równowagi między znośną wydajnością i atrakcyjną ceną. Moto G52 kosztuje 999 złotych.
