Motorola Edge 40 – wydajność bez kompromisów

W ostatnich miesiącach Motorola bardzo się stara, by dobić do rynkowej czołówki i bez kompromisów rywalizować z rynkowymi tuzami takimi, jak Samsung, OPPO czy Xiaomi. Koncernowi pomaga w tym linia smartfonów Edge, które oferują nam całkiem niezłe możliwości i wysoką jakość wykonania. W ostatnich dniach dane mi było testować smartfon Motorola Edge 40. Czy to urządzenie, które można rozważać w charakterze alternatywy dla – na przykład – Samsunga Galaxy A54?

Ekran

Nowa Motorola wyposażona została w ekran POLED o przekątnej 6,55 cala, który działa w rozdzielczości Full HD+. Matryca ma częstotliwość odświeżania 144 Hz, co jest obiecujące dla grania i oglądania wideo. Jakość wyświetlanego obrazu jest bardzo dobra. Ze względu na duży rozmiar matrycy, obsługa jedną ręką może być trudna, ale takie rozwiązanie czyni przyjemniejszą konsumpcję multimediów. Kąty widzenia i nasycenie kolorów są doskonałe, a w upalne dni można swobodnie korzystać z urządzenia nawet w pełnym słońcu. Kamera dedykowana do rozmów wideo i selfie ma rozdzielczość 32 MP i znajduje się w centralnym punkcie górnej krawędzi ekranu. Czytnik linii papilarnych jest umieszczony pod ekranem i działa precyzyjnie i szybko.

Wydajność

W przypadku modelu Edge 40 Motorola postawiła na procesor MediaTek Dimensity 8020, który jest wspierany przez 8 GB pamięci RAM i 256 GB przestrzeni na dane. To solidne podzespoły, które powinny zapewnić płynną pracę urządzenia nawet przez kilka dobrych lat. Smartfon doskonale sprawdzi się w codziennych zastosowaniach takich, jak przeglądanie Internetu, korzystanie z mediów społecznościowych czy edycja dokumentów, a także umożliwia granie w wymagające gry. Nie powinien tu złapać najmniejszej zadyszki.

Motorola Edge 40 oferuje również funkcję Dual SIM oraz modem 5G, choć w Polsce możliwość korzystania z tej ostatniej opcji jest wciąż bardzo ograniczona. Smartfon posiada czytnik linii papilarnych umieszczony pod ekranem oraz klawisze regulacji głośności i przycisk blokowania na krawędzi. Ponadto, w wyposażeniu znajduje się moduł NFC i złącze USB-C. Motorola Edge 40 działa na systemie Android 13 z łagodną nakładką producenta. Szkoda, że producent nie zadeklarował jeszcze dłuższego okresu wsparcia dla swoich smartfonów. Wtedy mogłyby mocno namieszać!

Zawartość zestawu i jakość wykonania

Motorola Edge 40 trafia do nas w schludnie zaprojektowanym eko-pudełku. Oprócz dokumentacji znajdziemy w nim kabel USB-C, kostkę ładowarki (68W) oraz igiełkę tacki SIM wraz z papierologią. Miłym dodatkiem jest obecność dedykowanego case’a (wykonanego z tworzywa sztucznego). Samo urządzenie jest świetnie wykonane. Plecki są matowe, a wyspa aparatów zdaje się z nich „wyrastać”. Ekran zachodzi nieco na krawędzie smartfonu. Bez dwóch zdań jest to sprzęt klasy Premium, który może się podobać nawet wymagającym użytkownikom.

Funkcje multimedialne

Na ekranie Motoroli Edge 40 komfortowo będziemy oglądać rozmaite materiały wideo. To zasługa świetnego wyświetlacza. Obraz będzie bardzo płynny dzięki wysokiemu odświeżaniu. Smartfon bez problemów radzi sobie z Netflixem, Amazon Prime Video czy HBO Max. Po podłączeniu porządnych słuchawek także nie byłem zawiedziony – odtwarzanie muzyki testowałem na aplikacjach Spotify i YouTube Music. We wspomnianych kwestiach urządzenie radzi sobie naprawdę dobrze i nie ma się czego wstydzić nawet na tle nawet droższej konkurencji. Wideo odtwarzane jest płynnie nawet w wysokiej rozdzielczości. Oczywiście smartfon bezproblemowo współpracuje także z Chromecastem od Google. Testowany smartfon wspiera znany fanom marki tryb Ready For (rzutowanie obrazu na monitor, bądź telewizor). Wbudowane w urządzenie głośniki stereo grają całkiem przyjemnie.

Funkcje foto/wideo

Motorola Edge 40 to smartfon, którym zrobimy naprawdę niezłe zdjęcia! Mamy tutaj naprawdę świetne moduły, dzięki którym testowany sprzęt z powodzeniem zastąpi Wam fotograficzne kompakty. Efekty pracy aparatu możecie zaobserwować w galerii. Zdjęcia wypadają bardzo dobrze w każdych warunkach oświetleniowych. Fotografiom wykonywanym za pośrednictwem testowanego flagowca z reguły nie brakowało ostrości. Kolory były świetnie odwzorowane. Aplikacja aparatu od Motoroli jest bardzo intuicyjna w obsłudze i nie sposób pogubić się w oferowanych przez nią funkcjach.

Mamy tu dwa obiektywy:

  • główny – 50 MP,
  • szerokokątny – 13 MP.

Sprawdź też: Thunderbird – co trzeba wiedzieć o kliencie poczty?

Co z nagrywaniem materiałów wideo? Niestety tu sprawa nie wygląda tak kolorowo, jak w przypadku modelu Edge 40 Pro. Materiał nagramy w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 60 kl./s. Główny aparat oferuje optyczną stabilizację obrazu, jednak nie jest ona najwyższych lotów. Wideo rejestrowany w ruchu nieprzyjemnie smuży. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca w smartfonie za niemal 3000 złotych. Najwyraźniej jednak Motorola musiała pójść na pewne kompromisy dla zachowania atrakcyjnej dla klienta ceny.

Bateria

Motorola Edge 40 zasilana jest baterią o pojemności 4400 mAh. Takie ogniwo zapewni użytkownikowi jeden pełny dzień intensywnej pracy. Dodatkowo, gdy naszemu urządzeniu zabraknie energii, to możemy ją sprawnie uzupełnić dzięki szybkiemu ładowaniu 68 W. Co ciekawe, testowana Motorola może ładować się również bezprzewodowo z mocą 15 W. Dzięki takim parametrom możemy być pewni, że smartfon nas nie zawiedzie nawet wtedy, gdy jesteśmy bardzo zabiegani.

Podsumowując…

Motorola Edge 40 to naprawdę ciekawa propozycja od znanego i lubianego koncernu. Oferuje wysoką jakość wykonania, niesamowitą wydajność pracy oraz szerokie możliwości fotograficzne. Na smużenie przy filmowaniu można trochę przymknąć oko – jeśli ktoś bowiem szuka uniwersalnej kamery, to z pewnością wybierze któregoś z flagowców Motoroli. Biorąc pod uwagę fakt, że smartfony giganta dość szybko tanieją – Motorola Edge 40 będzie z pewnością dobrze sprzedawać się zarówno u operatorów, jak i w elektromarketach.

Grafika tytułowa: Motorola