Ford rozwija funkcje jazdy autonomicznej!

Ford to jeden z tych koncernów motoryzacyjnych, które bardzo ambitnie podchodzą do elektryfikacji swojej gamy modelowej. Amerykański gigant planuje do 2030 roku posiadać w ofercie wyłącznie modele napędzane prądem. Równolegle Amerykanie rozwijają swoje rozwiązania dotyczące jazdy autonomicznej. Co warto wiedzieć w tej kwestii?

fot. FourFour / Unsplash

Jazda autonomiczna u Forda coraz bardziej zaawansowana?

Ford bardzo intensywnie pracuje nad rozwojem autorskich rozwiązań związanych z jazdą autonomiczną. Gigant zapowiedział już, że w planach ma wdrożenie autonomicznej jazdy 3. poziomu. Co to oznacza dla kierowców? To, że możliwe będzie nie tylko puszczenie kierownicy podczas jazdy, ale i oderwanie wzroku od jezdni. Jakie warunki będą musiały zostać spełnione, by samochód przejął kontrolę nad jazdą?

Przede wszystkim nie będziemy mogli – przynajmniej na razie – korzystać z tego rozwiązania w ruchu miejskim. Amerykanie nie dopracowali go jeszcze w takim stopniu, by bezproblemowo odczytywał wskazania sygnalizacji świetlnej i by wykrywał pieszych na drodze. Jazda autonomiczna ma być natomiast przydatna podczas przemieszczania się w korkach, czy na przykład na autostradach.

Czytaj też: Wyjątkowe miejsce dla geek’ów na mapie Krakowa!

Myślę, że duże koncerny będą chciały dopracować rozwiązania związane z jazdą autonomiczną do 2035 roku tak, by pełnoprawne elektryki przebrnąwszy przez problemy wieku dziecięcego oferowały nam zupełnie nowe doznania jeśli chodzi o przemieszczanie się.

Grafika tytułowa: Nadine Shaabana / Unsplash