Huawei MatePad Paper – czytnik e-booków, notatnik czy tablet?

To urządzenie jest jedyne w swoim rodzaju. Nie emituje światła, jest szybkie jak tablet i ma dotykowy ekran, ale… No właśnie, czy jest jakieś… ale?

Pionierskie urządzenia, czyli te, które powstają jako pierwsze, zawsze kończą zerojedynkowo. Albo stają się hitem sprzedażowym i przechodzą do historii jako legenda, albo ich żywot kończy się szybko, raptownie i w zaciszu sali konferencyjnej. To my, konsumenci decydujemy o tym, czy dany produkt nam się podoba czy nie. Czy go kupimy, czy przeznaczymy pieniądze na coś innego. Ja zawsze kibicuję oryginalnym projektom, bo to właśnie one sprawiają, że świat idzie do przodu. Huawei MatePad Paper jest takim, nowym urządzeniem. Z jednej strony jest czytnikiem książek, urządzeniem z technologią ekranu e-ink, który nie emituje światła i imituje papier. Z drugiej jest tabletem, wyposażonym zupełnie nietypowo jak na czytnik e-booków w procesor o mocy obliczeniowej flagowego smartfona Samsunga S10, a dodatkowo ma rysik i ekran dotykowy.

3 w 1

Huawei MatePad Paper jest wszystkim po trochu. Po pierwsze, to 10 calowy czytnik do elektronicznych książek, który ma dodatkowo podświetlany ekran, co oznacza, że możemy na nim czytać książki także po zmroku. Duży ekran, to duży komfort czytania, bez potrzeby powiększania fontów. Jego drugą naturą jest funkcja notatnika. W zestawie dostajemy bowiem elektroniczny rysik, którym możemy rysować albo robić notatki. Jeżeli chodzi o opcje tabletu, to Huawei MatePad Paper nie jest do końca tabletem. Wyśrubowana konfiguracja sprawia, że działa o wiele szybciej i lepiej, niż tradycyjny czytnik e-booków.

Przeczytaj też: Samsung Galaxy Tab S8 Ultra – więcej, niż tablet! | CoNowego.pl

Czytanie książek

Na tym urządzeniu możemy czytać lub słuchać książek na wiele sposobów. Tradycyjne czytanie ze względu na technologię e-ink oraz podświetlenie ekranu w nocy jest bardzo komfortowe. Szybki procesor i duża pamięć RAM, sprawiają, że aplikacje otwierają się natychmiast. Ekran o rozmiarach 10’3 cala, to niemal dwa razy większa powierzchnia niż tradycyjna książka. Dodatkowo zawsze mamy możliwość powiększenia liter. Miłym zaskoczeniem są wbudowane głośniki, które zazwyczaj nie występują w tego typu urządzeniach. Oczywiście wiem, że najczęściej słuchamy audiobooków na słuchawkach, co tu jest też możliwe, ale głośniki też się przydają. Szczególnie, że na Huawei MatePad Paper możemy też przeglądać internet, oglądać filmy i słuchać podcastów.

Przeglądanie sieci

Huawei MatePad Paper, to głównie czytnik książek, notatnik, szkicownik i odtwarzacz audiobooków, ale dzięki temu, że ma bardzo mocną konfigurację, to możemy sobie pozwolić na wiele więcej. Urządzenie ma wbudowaną przeglądarkę, dzięki której możemy całkiem sprawnie przeglądać strony www. Wszystko wyświetla się w czerni i bieli, ale do zrobienia porannego przeglądu prasy w zupełności wystarczy. Ważne jest to, że w przeciwieństwie do e-czytników wszystko dzieje się szybko i płynnie. Nie mogłem sobie odpuścić sprawdzenia jak wyglądają filmy na YouTube. Nie oczekiwałem efektu wow, ale prawdę mówiąc i tak przerosło to moje oczekiwania. Obraz zmienia się na ekranie niczym kartki z komiksu, ale nadal jest to milowy krok w porównaniu do zwykłych czytników.

Przeczytaj też: Lenovo Tab P11 Plus – wydajny i stylowy tablet w dobrej cenie | CoNowego.pl

Instalowanie aplikacji

Tego typu urządzenia oferują najczęściej dostęp do najbardziej popularnych serwisów, takich jak Legimi, Storytel, Empik Goi i dosłownie kilku innych. W MatePad Paper zasadniczo jest podobnie, ale dzięki tej szybkiej konfiguracji, możemy zainstalować sobie dostęp do sklepu Android (oczywiście to App Gallery od Huawei). To z kolei daje nam niemal nieograniczone możliwości instalacji. Należy jednak pamiętać, że Huawei MatePad Paper to urządzenie działające w technologii e-papieru i dlatego instalowanie aplikacji na tablety nie do końca jest dobrym pomysłem.

Konstrukcja

Jako że sam pomysł stworzenia takiego urządzenia wzbudził tyle emocji, to kwestia designu zeszła trochę na drugi plan. Ale warto podkreślić, że Huawei MatePad Paper, to po prostu pięknie wykonany sprzęt. Ekran jest duży i czytelny, ramki cienkie, a konstrukcja prosta, lekka i bardzo smukła. Plecki MatePada powleczono syntetyczną skórą, która świetnie imituje prawdziwą i jest bardzo miła w dotyku. W pakiecie dostajemy magnetyczne etui oraz elektroniczny rysik.

Podsumowanie

Jeżeli się zastanawiasz, czy wydać mniej pieniędzy na tradycyjny czytnik e-booków czy wydać więcej na MatePad Paper, to przypomnijmy sobie, co wyróżnia go na tle konkurencji. Ekran E Ink 10,3cala HUAWEI FullView (1872 x 1404 pikseli), adaptacyjne odświeżanie, rysik HUAWEI M-Pencil drugiej generacji, 8-rdzeniowy procesor, łączność Wi-Fi 6+, 4 GB RAM + 64 GB ROM oraz bateria, która działa do 28 dni w trybie czuwania. No i pozostaje jeszcze jedna z najważniejszych kwestii… zdrowie. Technologia e-ink nie emituje światła, co oznacza, że przeglądając treści, czytając książki lub gazety na Huawei MatePad Paper nasze oczy odpoczywają.

Specyfikacja Huawei MatePad Paper

  • Przekątna ekranu: 10,3 cala
  • Rozdzielczość ekranu: 1872 x 1404 pikseli
  • Wyświetlacz E-Ink: tak
  • Podświetlenie ekranu: tak
  • Ekran dotykowy: tak        
  • Pamięć wbudowana: 64 GB
  • Złącze USB: tak
  • Funkcje: Bluetooth, Wi-Fi, system HarmonyOS 2, czytnik linii papilarnych, G-Sensor, czujnik Halla.      
  • Kolor obudowy    czarny
  • Wymiary: 225 x 182 x 6 mm
  • Waga: 360 g
  • Cena: 2299 zł
ZaletyWady
Lekki i komfortowy czytnik do e-bookówSzkoda, że przy tak mocnej konfiguracji filmy nie maja większej płynności
Wygodny notatnik
Podświetlanie nocne
Etui i rysik w zestawie
Długa praca na baterii