Android Auto czy Apple CarPlay?
Nowoczesne samochody oferują nam już nie tylko możliwość wygodnego przemieszczania się z miejsca na miejsce. Na ich pokładzie montowane są zaawansowane systemy inforozrywki, których zadaniem jest zadbanie o to, by podróż minęła nam w jak najbardziej komfortowych warunkach. Większość z nich umożliwia nam skorzystanie z nakładek Android Auto lub Apple CarPlay. Co warto wiedzieć na ten temat?
Systemy inforozrywki w nowoczesnych samochodach
Nowoczesny samochód nie może obejść się bez systemu inforozrywki. Jeszcze kilka lat temu takie rozwiązanie przybierało postać niewielkiego ekranu montowanego na desce rozdzielczej. Z czasem jednak technologia parła do przodu, a potrzeby użytkowników samochodów się zmieniały. W 2023 roku system inforozrywki to już duży ekran, nierzadko pozwalający na sterowanie wszystkimi najważniejszymi funkcjami pojazdu.
Doskonałym przykładem może być tutaj… Tesla, która montuje na pokładzie swoich modeli duży, centralnie osadzony tablet pozwalający na kontrolowanie parametrów podróży, korzystanie z nawigacji, multimediów czy też granie w gry komputerowe. Większość producentów jednak nie stawia na aż tak zaawansowane rozwiązania montując na kokpicie mniejszy ekran i pozostawiając do naszej dyspozycji także fizyczne przełączniki oraz cyfrowe zegary.
W większości przypadków, na ekranie systemu infotainment możemy korzystać z nakładek przygotowanych przez twórców najpopularniejszych systemów mobilnych – Google i Apple. Rozwiązania te forsowane są po to, byśmy mogli wygodnie synchronizować dane między naszymi smartfonami, a samochodem. Android Auto i Apple CarPlay pozwalają także na korzystanie z naszych ulubionych aplikacji na dużym ekranie – mowa o serwisach streamingowych, mapach oraz funkcji dzwonienia/SMS-owania. Co powinniśmy wiedzieć o poszczególnych rozwiązaniach od gigantów świata nowych technologii?
Czytaj też: Samochody elektryczne z największym zasięgiem – nasze TOP 10!
Android Auto
Android Auto to rozwiązanie od Google, które przygotowano dla smartfonów pracujących pod kontrolą Androida. Dzięki nakładce możemy na ekranie naszego samochodu uruchomić rozwiązania takie, jak Google Maps czy YouTube Music. Nie sposób nie wspomnieć także o tym, że możemy korzystać z aplikacji zewnętrznych twórców, jak Yanosik czy Spotify.
Obecnie wdrażany jest nowy interfejs usługi, który Google opracowywało przez kilkanaście miesięcy. Android Auto w najnowszej wersji nawiązuje do filozofii stylistycznej Material You i jest bardzo przejrzysty oraz intuicyjny w obsłudze. Wszystko to dzięki klarownemu podziałowi ekranu na poszczególne uruchomione usługi. Android Auto w końcu pod względem designu może nawiązać rywalizację z Apple CarPlay. Starsza wersja nakładki mocno trąciła już myszką.
Apple CarPlay
Apple CarPlay – jak łatwo można się domyślić – to rozwiązanie dedykowane użytkownikom smartfonów iPhone. Pozwala ono na wygodne łączenie urządzeń z systemami inforozrywki większości nowych samochodów od wiodących marek. Interfejs nakładki nie zaskakuje – w jednoznaczny sposób nawiązuje do apple’owskiego iOS. Ma to swoje zalety – jego obsługa nie powinna nam sprawić najmniejszych problemów.
Co w Apple CarPlay? Przede wszystkim wsparcie dla wszystkich czołowych aplikacji koncernu z Cupertino oraz dla najważniejszych aplikacji zewnętrznych. Apple CarPlay to także funkcja cyfrowego kluczyka oraz dostęp do ulubionej muzyki. Nakładka oferuje wsparcie dla wielu smartfonów od koncernu z Cupertino – nawet tych wydanych lata temu. Na tą chwilę bowiem z rozwiązania mogą korzystać nawet właściciele iPhone 5!
Które rozwiązanie jest lepsze?
Trudno jednoznacznie wskazać na to, które rozwiązanie jest lepsze – Android Auto, czy Apple CarPlay. Każde bowiem dedykowane jest innej grupie docelowej, która na co dzień korzysta z innych urządzeń mobilnych. Dzięki ostatnim poprawkom dotyczącym interfejsu Android Auto zaryzykowałbym stwierdzenie, że pod względem designu są to porównywalne rozwiązania.
Jeśli natomiast chodzi o niezawodność – o wiele częściej słyszy się o rożnych problemach dotyczących Android Auto, niż Apple CarPlay. Tutaj więc palmę pierwszeństwa dzierży rozwiązanie od koncernu z Cupertino. Smartfony iPhone drożeją jednak odczuwalnie z roku na rok, więc możemy spodziewać się, że CarPlay jest mniej popularne od Android Auto.
W drodze są natomiast całkiem nowe wersje obydwu rozwiązań, które nie będą już tylko nakładkami na system inforozrywki, a kompletnymi systemami służącymi do obsługi samochodu. Trafią one na pokład aut przyszłości – takich jak Volvo EX90.
Czytaj też: Wybieramy tani samochód elektryczny – nasze TOP 10!
Obydwa rozwiązania mają więc przed sobą świetlaną przyszłość. A Apple i Google będą dwoić się i troić by zaoferować nam w ich przypadku jak najwyższą jakość obsługi. W niedalekiej przyszłości bowiem to właśnie system, z którego będziemy chcieli korzystać w naszym samochodzie może warunkować to, jakiego smartfona zdecydujemy się zakupić.