Wypadek autonomicznego BMW w Niemczech
Jedna osoba straciła życie, a dziewięć zostało poważnie rannych w wypadku autonomicznego samochodu testowego BMW, do którego doszło w miejscowości Reutlingen w Niemczech.
Elektryczne BMW iX z pięcioma osobami w środku, w tym małym dzieckiem, skręciło ze swojego pasa na zakręcie drogi. Po otarciu się o nadjeżdżającego Citroena, BMW zderzyło się czołowo z vanem Mercedes-Benz. To spowodowało śmierć 33-letniego pasażera jadącego tym pojazdem.
Rzecznik policji Reutlingen Michael Schaal powiedział, że cztery helikoptery ratunkowe i dziesiątki strażaków brało udział w akcji. Ranni zostali zabrani do kilku szpitali w regionie.
„Pojazd, który spowodował zderzenie był autonomicznym elektrycznym samochodem testowym” – podała policja w oświadczeniu. „To, czy kierował nim 43-latek (kierowca), czy nie, jest przedmiotem dochodzenia”.
BMW potwierdziło, że jeden z jego testowych pojazdów brał udział w tej kolizji. Ale zaprzeczył, jakoby pojazd był w pełni autonomiczny.
„Pojazd ma system wspomagania jazdy na poziomie 2, który jest już obecny w pojazdach produkcyjnych i który może wspierać kierowcę na żądanie” – powiedziała firma. „W pojazdach poziomu 2 kierowca zawsze ponosi odpowiedzialność”.
BMW w komunikacie podało, że pojazd musiał być oznaczony jako samochód testowy dla celów ochrony danych, ponieważ nagrywał materiał filmowy. „Jesteśmy w trakcie badania dokładnych okoliczności wypadku” – poinformował producent.
Czytaj także: Samochody autonomiczne – kiedy i dokąd nas dowiozą?
