True Anomaly wystrzeli pierwsze satelity „Szakal”

Pierwsze dwa satelity „Jackal” zostaną wystrzelone przez SpaceX na pokładzie Falcona 9 w nadchodzącej wspólnej misji Transporter-10.

Satelity zaprojektowane są do manewrowania w bliskiej odległości od innych obiektów, ich inspekcji i robienia zdjęć. Każdy z satelitów Jackal waży około 300 kilogramów

True Anomaly to firma założona w 2022 roku. Na inwestycje spółka pozyskała niedawno od inwestorów 100 milionów dolarów. Teraz zamierza zademonstrować możliwości statku kosmicznego Jackal do wykonywania działań na orbicie zwanych operacjami spotkań i operacji zbliżeniowych. Projekt jest realizowany głównie z myślą o potrzebach Sił Kosmicznych USA.

Szakale będą rejestrować wzajemne obrazy w wysokiej rozdzielczości i pełnoekranowe wideo podczas manewrowania w bliskiej odległości – powiedział w niedawnym wywiadzie założyciel i dyrektor naczelny True Anomaly, Even Rogers, cytowany przez portal.

Firma koncentruje się na rynku militarnym, a jej celem jest rozmieszczenie satelitów Jackal w celu wsparcia działań Sił Kosmicznych Stanów Zjednoczonych. Jednostki wojskowe mogłyby na przykład wykorzystywać satelity do szkolenia operatorów w zakresie taktyki manewrów, ćwiczenia operacji zbliżeniowych lub testowania ładunków na orbicie. 

Dzięki Jackal firma chce konkurować na rynku obrazów obiektów innych niż Ziemia, czyli obrazowania obiektów w przestrzeni kosmicznej. Możliwości te mogą być teraz oferowane komercyjnie po zmianach w procesie licencjonowania ogłoszonych w zeszłym roku przez Narodową Administrację Oceaniczną i Atmosferyczną – czytamy na portalu.

True Anomaly otrzymała w sierpniu 2023 roku licencję NOAA na pierwszą misję Jackal na niskiej orbicie okołoziemskiej.

Firma planuje ubiegać się o modyfikacje licencji, chcąc wystawić dodatkowe satelity o podobnych możliwościach.

W razie potrzeby złożymy nowe wnioski licencyjne, aby uwzględnić większe konstelacje, różne misje lub orbity, takie jak GEO, a także nowe warianty projektu – powiedział rzecznik True Anomaly, cytowany przez portal.

Przedstawiciele firmy zauważają, że istniejące czujniki naziemne wykorzystywane do monitorowania przestrzeni kosmicznej nie dostarczają „wielu informacji o jakości wywiadowczej”. To z kolei oznacza, że agencje wojskowe i wywiadowcze próbujące zidentyfikować zagrożenia na orbicie potrzebują bardziej szczegółowych danych na temat statków kosmicznych czy np. śmieci kosmicznych. 

Technologia Szakala ma zostać zademonstrowana na orbicie, ale celem będzie zbudowanie całej konstelacji. Do monitorowania pasa geostacjonarnego znajdującego się 30 000 mil nad Ziemią, gdzie znajdują się najcenniejsze satelity armii, potrzeba bowiem kilkudziesięciu satelitów. 

Źródło: spacenews.com

Czytaj też: SpaceX ściągnie z orbity starsze Starlinki

Grafika tytułowa: NASA / Unsplash