Teleskop kosmiczny Euclid odzyskuje „ostrość” widzenia
Teleskop kosmiczny Euclid niemal od rozpoczęcia swojej pracy na orbicie zaczął tracić na „ostrości”. Procedury naprawcze wdrożone przez ekspertów z ESA przyniosły oczekiwaną poprawę.
Teleskop Euclid został wystrzelony na pokładzie rakiety Falcon 9 należącej do SpaceX w lipcu 2023 r. z misją zbadania składu i ewolucji ciemnego wszechświata. Niestety już podczas jego uruchomienia operatorzy zauważyli niewielki, ale postępujący spadek ilości światła pochodzącego od gwiazd. Okazało się, że przyczyną utraty czułości teleskopu są cienkie warstwy lodu pokrywające jego optykę.
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) w połowie marca tego roku ogłosiła, że znalazła rozwiązanie problemu lodu. Proponowana procedura zakładała podgrzewanie zwierciadeł teleskopu. Po ogrzaniu każdego lustra operatorzy sprawdzali, czy nastąpiła jakakolwiek zmiana. Pod koniec marca eksperci z ESA poinformowali o wynikach swojego działania.
Po ogrzaniu pierwszych dwóch zwierciadeł o zaledwie 34 stopnie „wzrok” Euklidesa został przywrócony, a czułość optyki teleskopu wzrosła o 15 procent. Proces trwał tylko kilka minut, a lustro zostało nagrzane z -147 do -113 stopni – czytamy na portalu.
Procedura okazała się tak skuteczna, że dała operatorom pewność, że w razie potrzeby będą ją powtarzać co kilka miesięcy, bez większego wpływu na sześcioletnią misję badawczą Euclid.
Spodziewamy się, że w przyszłości lód ponownie zasłoni widoczność instrumentu VIS. Ale powtarzanie tej procedury selektywnego odkażania co sześć do dwunastu miesięcy będzie proste i przy bardzo niewielkich kosztach dla obserwacji naukowych lub pozostałej części misji będzie proste – powiedziała Reiko Nakajima, naukowiec zajmujący się instrumentem Euclid VIS.
Źródło: europeanspaceflight.com
Czytaj też: Tajlandia chce z Chinami budować bazę na Księżycu
Grafika tytułowa: NASA / Unsplash