Starliner przedłuża swój pobyt na ISS. Powrót wciąż stwarza zagrożenie?

NASA i Boeing ponownie przedłużyły pobyt statku CST-100 Starliner na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, ponieważ inżynierowie kończą analizę problemów, które ostatnio się pojawiły.

Podczas ostatniego briefingu, NASA ogłosiła, że powrót Starlinera na Ziemię w ramach misji Crew Flight Test (CFT), który był już dwukrotnie przekładany na 22 czerwca, został ponownie przesunięty. Starliner ma teraz zejść ze stacji o 22:10 czasu wschodniego 25 czerwca i wylądować w White Sands w Nowym Meksyku o 4:51 czasu wschodniego 26 czerwca.

Przedstawiciele NASA i Boeinga powiedzieli na konferencji, że przedłużony pobyt na stacji da im więcej czasu na zbadanie dwóch kluczowych problemów napotkanych przez statek kosmiczny podczas lotu do stacji prawie dwa tygodnie temu: awarii pędników i wycieków helu w układzie napędowym statku kosmicznego.

Prace te obejmowały krótkie odpalenia kilku skierowanych ku rufie pędników systemu kontroli reakcji (RCS), z których pięć zostało wyłączonych przez komputer statku kosmicznego, gdy Starliner zbliżał się do stacji. Cztery z nich zostały przywrócone przez kontrolerów, aby umożliwić dokowanie – czytamy na portalu.

Inżynierowie NASA i Boeinga planują kontynuować analizę Starlinera do 22 czerwca, a następnie skupić się na przygotowaniach do oddokowania i powrotu na Ziemię. Prace te były czynnikiem wpływającym na decyzję o przedłużeniu pobytu Starlinera na stacji.

Nie otrzymamy modułu serwisowego z powrotem, więc jest to okazja, aby w pełni zrozumieć działanie systemu bez presji harmonogramu – powiedział Mark Nappi, wiceprezes Boeinga i kierownik programu załogowego.

Według niego misja CFT osiągnęła 77 z 87 celów testów lotu określonych przed startem, a pozostałe były związane z rozładunkiem i lądowaniem. Inżynierowie uwzględnili nieokreśloną liczbę dodatkowych celów testowych, aby wykorzystać dodatkowy czas na stacji, takich jak filmowanie operacji włazu Starlinera i zbieranie większej liczby pomiarów temperatury powietrza w kabinie.

Źródło: spacenews.com

Czytaj też: Nowo odszyfrowany papirus potwierdza informacje z apokryfu?

Grafika tytułowa: NASA / Unsplash