Satelita zaprojektowany przez AI niebawem znajdzie się na orbicie!

Spółka Proteus Space z Los Angeles planuje wystrzelić w 2025 r. pierwszego na świecie satelitę klasy ESPA, zaprojektowanego przez sztuczną inteligencję. Satelita ESPA ma jednocześnie przenosić cztery ładunki na niską orbitę okołoziemską (LEO).

Jak podano w komunikacie Uniwersytet Kalifornijski w Davis i nieujawniona rządowa organizacja badawcza mają dostarczyć niektóre z ładunków, które potem znajdą się na orbicie.

Mając 13 miesięcy do otwarcia naszego okna startowego, nie zaczęliśmy jeszcze projektować naszego satelity klasy ESPA. Nie zakupiliśmy ani nie złożyliśmy depozytu na żaden podsystem. Nie znamy jeszcze nawet (rozmiaru, wagi i mocy) ładunków. Tak, jest to dostosowany do ładunku, niestandardowy moduł ESPA LEO i pojazd satelitarno-kosmiczny – napisała firma na LinkedIn.

Firma Proteus Space została założona w 2021 roku przez Kervina i Andrew Shapiro, którzy przez 20 lat pracowali w Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA, zarządzając portfolio technologii statków kosmicznych. Shapiro uzyskał tytuł doktora w dziedzinie materiałoznawstwa na Uniwersytecie Kalifornijskim w Irvine.

Darmowe projekty?

Aby przyciągnąć nowych klientów, Proteus Space planuje zaoferować zakwalifikowanym klientom bezpłatne wstępne projekty satelitów ESPA LEO.

Przeprowadzamy wstępną rozmowę techniczną z potencjalnym klientem na podstawie umowy o zachowaniu poufności, aby sprawdzić, czy naszym zdaniem Mercury może rozwiązać jego konkretną misję, zapewnić finansowanie i sprostać harmonogramowi – powiedział Kervin Shapiro.

Jeśli będzie to dobre dopasowanie, Proteus Space dostarczy wstępne projekty w ciągu 10 dni. Proteus Space „planuje również oferować klientom modele fizyczne, sprzętowe, testowe i zakotwiczone w locie w odblokowanych wersjach cyfrowych”.

ESPA to akronim w akronimie. E oznacza Evolved Expendable Launch Vehicle. Pozostałe litery oznaczają Secondary Payload Adapter.

Źródło: spacenews.com

Czytaj też: Asteroida stanie się „mini-księżycem” Ziemi

Grafika tytułowa: PIRO / Pixabay