Samsung „utopił” 14 milionów dolarów
Firma zapłaci karę tej wysokości za podawanie w reklamach nieprawdziwej informacji na temat wodoodporności swoich modeli telefonów.
Taką decyzję podjął australijski sąd federalny kończąc ugodą spór pomiędzy technologicznym gigantem a tamtejszym organem nadzorującym konkurencję. Sprawa trwała od 2019 roku.
Przedmiotem sporu była treść reklam siedmiu modeli telefonów Galaxy, w których Samsung wprowadził w błąd klientów. Przekonywał, że te modele są wodoodporne. Zarówno praktyka, jak i badania specjalistów nie potwierdziły tej cechy, a używanie aparatów pod wodą mogło skończyć się ich awarią.
W ramach ugody Samsung przyznał się, że dziewięć reklam siedmiu urządzeń, które były promowane przez dwa i pół roku między 2016 a 2018 rokiem, wprowadzało w błąd. Przyznał również, że gdyby urządzenia były używane w słonej wodzie lub basenach, istniała „istotna perspektywa uszkodzenia portu ładowania telefonu w wyniku korozji”. Stanowisko tej treści przekazała w sądzie adwokat, Caryn Van Procter.
Problem pojawiał się podczas próby ładowania, gdy w porcie ładowania była jeszcze woda. Pojawiało się co prawda ostrzeżenie odradzające użytkownikowi ładowanie, ale z kontekstu reklamy wynikało, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Samsung od tego czasu naprawił ten problem, wprowadzając zmiany w sprzęcie i oprogramowaniu w późniejszych modelach telefonu Galaxy.
Wydając wyrok sędzia Michael Murphy powiedział, że 14 milionów dolarów powinno zadziałać odstraszająco. Jest także „realną i wystarczającą karą” przy 14% zysku Samsung Australia w ciągu ostatnich sześciu lat.
W tym czasie Samsung sprzedał w Australii 3 mln modeli telefonów Galaxy objętych postępowaniem.
Czytaj także: Samsung Galaxy S23 Ultra z nowoczesną matrycą 200 MP!
