Rosja ma dość? Wyznaczono nagrodę za „głowę Putina”!

Wojna w Ukrainie trwa już od ponad tygodnia. Plan Putina się nie powiódł. Ukraińcy bardzo dzielnie się bronią i odpierają ataki rosyjskiej armii. W obozie najeźdźców narasta frustracja – zarówno w głowie zbrodniarza, jak i wśród jego najbliższych współpracowników. Morale podupada i mało kto (oczywiście poza samym dyktatorem) wierzy jeszcze w sukces operacji. Jak się okazuje, tą sytuację chcą wykorzystać przeciwnicy putinowskiego reżimu.

fot. Valery Tenevoy / Unsplash

Rosyjski biznesmen uderza w otoczenie zbrodniarza

Mieszkający w USA rosyjski milioner Alexander Konanykhin to obecnie jeden z najbardziej zagorzałych krytyków i oponentów Władimira Putina. Opuścił Rosję w 1992 roku i uzyskał azyl polityczny w Stanach Zjednoczonych. Jak się okazuje, wczoraj wyznaczył nagrodę „za głowę” rosyjskiego zbrodniarza dla osoby, której uda się go ująć:

Putin nie jest prezydentem Rosji, ponieważ doszedł do władzy w wyniku specjalnej operacji wysadzania bloków mieszkalnych w Rosji, a następnie złamał Konstytucję, likwidując wolne wybory i mordując swoich przeciwników. Jako etniczny Rosjanin i obywatel Rosji uważam za swój moralny obowiązek ułatwianie denazyfikacji Rosji. Będę nadal pomagał Ukrainie w jej heroicznych wysiłkach, by przeciwstawić się atakowi ordy Putina!

Ciężko w tej chwili oceniać, czy apel spotka się z odzewem ze strony współpracowników Putina. Jedno jest pewne – rosyjski dyktator nie pozwoli się tak łatwo obalić. Chodzą pogłoski, że Putin uciekł z Moskwy i ukrywa się w bunkrze na Uralu.

Czytaj też: Iskander – niebezpieczny pocisk balistyczny z Rosji!

Miejmy nadzieję, że najbliższe tygodnie przyniosą nam przełom w sprawie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Na tą chwilę nie widać innego sposobu na jego zażegnanie, jak zneutralizowanie oszalałego, rosyjskiego dyktatora. Być może ktoś z otoczenia Putina zdecyduje się na desperacki krok i powstrzyma jego imperialistyczne zapędy.

Grafika tytułowa: Gayatri Malhotra / Unsplash