Realme GT Master Edition – nowa definicja klasy średniej?

Zgodnie z zapowiedziami producenta, dziś wchodzi na rynek relame GT Master Edition. Producent zadbał, by smartfon był atrakcyjny pod względem – wydajności, funkcjonalności wzornictwa oraz ceny.

Realme to niewątpliwie czarny koń na krajowym rynku smartfonów. Niespełna półtora roku temu zupełnie nieznana marka dziś jest jedną z najpopularniejszych. Czy najnowszy model pozwoli producentowi na dalsze zwiększanie sprzedaży? O tym przekonamy się za kilka miesięcy. Dziś wiadomo że najnowsza konstrukcja kusi pod każdym względem i zdaje się redefiniować pojęcie klasy średniej w segmencie smartfonów. Dlaczego?

Parametry w górę, cena w dół

Smartfon jest bardzo wydajny czego gwarancją jest zastosowanie układu Snapdragon 778G 5G. Moduł fotograficzny zasługuje na wyróżnienie tak pod względem jakości jak funkcjonalności. Producent przywiązuje też bardzo dużą wagę do aspektów wzorniczych i pod tym względem najnowszy realme odróżnia się od konkurencji. Niewątpliwie relame GT Master Edition podnosi poprzeczkę klasy średniej. Według GfK Polonia do tej grupy zalicza się produkty w cenie do 400 euro netto, zaś wg IDC do 800 dol. (szerzej na temat rynku smartfonów pisaliśmy w artykule pt: Rynek smartfonów w Polsce – klasa średnia górą | CoNowego.pl. Tymczasem najnowszy realme, przy parametrach pozycjonujących go bliżej szczytu klasy średniej, kosztuje 1,5 lub 1,8 tys.

Realme GT Master Edition łączy nie tylko wydajności z ceną ale może się pochwalić niepowtarzalnym i wyróżniającym go na tle konkurencji wzornictwem.  Producent po raz kolejny sięgnęło po jeden z najbardziej innowacyjnych materiałów dostępnych na rynku – wegańską skórę. Tworzona w zrównoważony sposób na bazie włókien roślinnych jest nie tylko nowoczesna i ekologiczna, ale także praktyczna. Chroni smartfon, zapewnia komfortowy chwyt i nie zbiera odcisków palców. W przypadku GT Master Edition wegańska skóra dostępna jest w wersji Voyager Grey (kolor szary), sygnowanej przez japońskiego projektanta przemysłowego Naoto Fukasawę.

Nowość można zakupić również w dwóch wariantach kolorystycznych wykończonych tworzywem sztucznym: białym (Luna White) oraz czarnym (Cosmos Black). Obie wersje zaspokoją gusta użytkowników preferujących bardziej tradycyjne, błyszczące wykończenie.

GT Master Edition wewnątrz i na zewnątrz

realme tworząc model GT Master Edition sięgnęło po najnowszy, dedykowany dla średniej półki układ Qualcomm Snapdragon 778 5G. Oferuje on osiem rdzeni CPU Kryo (1x 2,4 GHz, 3x 2,2 GHz oraz 4x 1,9 GHz) oraz GPU Adreno 642L. Wydajne serce smartfonu jest przy tym efektywnie chłodzone rozwiązaniem znanym z flagowca realme GT – miedziano-stalową płytką VC Cooling System z komorą parową. Nie zabrakło wsparcia dla komunikacji 5G, WiFi 6 oraz modułu NFC pozwalającego na realizację płatności zbliżeniowych

Smartfon trafił do Polski w dwóch wariantach pojemnościowych: 6/128 GB oraz 8/256 GB. Pamięć wewnętrzna ROM w standardzie UFS 2.2 umożliwia dynamiczne powiększenie zasobów RAM-u – użytkownik może aktywować autorską funkcję DRE (Dynamic Ram Expansion). Zyska w ten sposób od 3 do 5 dodatkowych GB wirtualnego RAM-u, dzięki czemu aplikacje mogą być dłużej trzymane w pamięci urządzenia.

Najnowszy model z serii GT to również ekran sAMOLED z idealnym odwzorowaniem czerni i szybkim czytnikiem linii papilarnych. Przekątna 6,4”, rozdzielczość FHD+ (1080 x 2040 pikseli) i przede wszystkim wzorcowa w tej klasie sprzętu częstotliwość odświeżania 120 Hz gwarantują, że realme GT Master Edition to bardzo dobry wybór. Możliwości smartfona docenią zarówno gracze jak i osoby, które oglądają materiały wideo i przeglądają strony internetowe. Wyświetlacz o maksymalnej jasności 1000 nitów nie zawiedzie nawet w słoneczny dzień.

Wisienką na torcie w przypadku GT Master Edition jest standard ładowania baterii Super DartCharge 65 W. Średniak od realme dorównuje pod tym względem najdroższym flagowcom. Ogniwo o pojemności 4300 mAh potrzebuje zaledwie 33 minut, aby uzupełnić zasoby energii od 0 do 100%. W praktyce nawet krótkie, kilkuminutowe podłączenie smartfonu do ładowarki, daje użytkownikowi kolejne kilka godzin swobody w korzystaniu z urządzenia.

Mistrz fotografii ulicznej

Choć na tle drogich supersmartfonów realme GT Master Edition może i nie wyróżnia się fotograficznymi możliwościami, bez wątpienia w swojej cenie jest w stanie zaoferować więcej niż można by się po nim spodziewać.

Główny aparat składa się z trzech oczek, wśród których prym wiedzie 64 MP (sensor Omnivision OV64B40) z przesłoną f/1.8. Uzupełnia go moduł ultraszerokokątny 8 MP oraz dedykowane makro 2 MP. Nowy realme oferuje również aparat do selfie o potężnych możliwościach i rozdzielczości aż 32 MP (sensor Sony IMX 615).

GT Master Edition inspiruje się obieżyświatami, stąd ma coś specjalnie dla osób kochających podróże – dedykowany tryb fotografii ulicznej. Oddaje on w ręce fotografa amatora nieco więcej kontroli niż tryb automatyczny. Jedocześnie dba o to, aby zrobienie dobrego zdjęcia nie było zbyt skomplikowanym zadaniem.

Ceny i dostępność

Smartfon w konfiguracji 6/128 GB kosztuje 1499 złotych, zaś 8/256 GB – 1799 złotych. Każdy z tych wariantów jest dostępny w pełnej palecie kolorystycznej (biały, czarny i szary). Wersja Voyager Grey (szary) z wegańską skórą kosztuje dokładnie tyle samo, co smartfon w tradycyjnym wydaniu.

Dodatkowo w dniach 6-7 września, a więc z okazji premiery urządzenia w Polsce, realme GT Master Edition 8/256 GB będzie dostępny w specjalnej promocji flash sale za 1599 złotych. Promocja obejmuje wszystkie wersje kolorystyczne.