Qualcomm szykuje technologię AR, która doda komputerom wirtualne monitory
Możliwość pracy na kilku monitorach, a do tego większa prywatność – czy tak wygląda przyszłość pracy biurowej?
Najnowszy chipset, który wkrótce trafi do najwydajniejszych smartfonów z Androidem, z oczywistych względów był najbardziej wyczekiwaną premierą podczas odbywającego się w tym tygodniu Qualcomm Snapdragon Tech Summit 2021. To jednak nie znaczy, że firma nie przygotowała innych ciekawych nowości – jedną z nich jest nowy zestaw do rzeczywistości rozszerzonej, pozwalający na zwiększenie przestrzeni roboczych monitora, a ściślej – na dodanie do komputerowego pulpitu kilku monitorów wirtualnych.
Czytaj też: Nowa era w Qualcomm. Jakie zmiany ogłosiła firma?
Jak poinformował serwis Tech Spot, uczestnicy konferencji mogli przetestować zestaw złożony z okularów AR podłączonych do laptopa wyposażonego w nowy układ SoC Qualcomm 8cx 3, przeznaczony na komputery z Windowsem. Na laptopie zainstalowana była aplikacją, pozwalająca na wyświetlanie dodatkowych monitorów, identyfikowanych przez system operacyjny jako nowe urządzenie. Serwis odnotował, że monitory, które dzięki nowemu rozwiązaniu można przenosić w dowolne miejsce, działają z pewnymi opóźnieniami, co utrudnia granie lub oglądanie filmów, ale nie jest to szczególnie uciążliwe, jeśli korzystamy z nich przede wszystkim do czytania lub przeglądania stron internetowych.
Inne korzyści, jakie niesie taki wirtualny monitor, to prywatność – gdy pracujemy w miejscu publicznym, tylko użytkownik okularów zobaczy dodatkową przestrzeń – inni będą mogli zobaczyć tylko to, co wyświetli się na ekranie laptopa. Choć użytkownicy okularów (jak Sascha Segan z PC Mag) skarżyli się na projekt chybotliwych okularów oraz ograniczone pole widzenia, możliwość z korzystania z kilku, a nawet kilkunastu monitorów jednocześnie wydaje się bardzo praktyczna. Niestety, na razie Qualcomm nie ujawnił planów dotyczących komercyjnego udostępnienia okularów i aplikacji.
Zdjęcie: Bram van Oost/ Unsplash