Pociski hipersoniczne olbrzymiej wartości dla US Navy
Lockheed Martin podpisał kontrakt wart ok. 2 miliardów dolarów z Marynarką Wojenną Stanów Zjednoczonych. Zainstaluje hipersoniczne wyrzutnie pocisków CPS (Conventional Prompt Strike) na trzech niszczycielach US Navy typu Zumwalt.
Pociski hipersoniczne mają być zainstalowane do roku 2025.
Niszczyciel klasy Zumwalt został pomyślany jako najnowocześniejszy wielozadaniowy okręt wojenny stealth. Mógłby on wspierać operacje lądowe, zabezpieczać otwarte wody i działać jako okręt przeciwlotniczy.
Jak podaje serwis NewAtlas, projekt Zumwalt nie miał szczęścia. Opóźnienia w produkcji i przekroczenie planowanych kosztów spowodowały, że cena za statek wzrosła do gigantycznej kwoty 8 miliardów dolarów. Była to przyczyna zbudowania zaledwie trzech sztuk, z planowanych początkowo 32 okrętów.
Nowy projekt Lockheed Martin może być częścią inicjatywy US Navy mającej na celu tchnięcie nowego życia w projekt Zumwalt. Klasa Zumwalt będzie pierwszą, która będzie wykorzystywała wystrzeliwane z powierzchni, morskie, hipersoniczne pociski uderzeniowe CPS. Pociski te mogą latać z ogromną prędkością Mach 5, czyli pięciokrotnie większą od prędkości dźwięku.
„Pojazdy hipersoniczne lub pociski hipersoniczne mogą poruszać się z prędkością przekraczającą pięć razy prędkość dźwięku i są bardzo zwrotne”. Wyjaśnił Lockheed Martin w oświadczeniu prasowym. „Połączenie zdolności CPS oraz zdolności skradania się i mobilności niszczyciela klasy ZUMWALT zapewni pierwsze w kraju możliwości uderzenia hipersonicznego z morza”.
W ramach kontraktu Lockheed i podwykonawcy Northrop Grumman i General Dynamics Mission Systems zapewnią systemy wyrzutni, kontrolę uzbrojenia, integrację platformy i All Up Rounds (AUR). Są to zintegrowane komponenty pocisków dla klasy niszczycieli.
Czytaj także: Hipersoniczne pociski HACM na wyposażeniu armii USA
fot: Lockheed Martin