Płatne funkcje Twittera pozwalają na poprawianie postów
Przez lata wydawało się, że nigdy do tego nie dojdzie. Teraz funkcja będzie dostępna za 3 dolary, ale nie rozwiązuje całkowicie problemu nieprzemyślanych postów.
Brak możliwości edycji posta na Twitterze to jedna z wad, które wielu użytkownikom serwisu z pewnością zepsuła sporo nerwów. Nie trzeba mieć na koncie wyjątkowo wstydliwych postów – Twitter nie pozwala nawet na korektę literówki bez skasowania całej wypowiedzi. Większość zdążyła się jednak przyzwyczaić do tego “modelu biznesowego”, i trudno było się spodziewać, że po tylu latach serwis będzie eksperymentował z udostępnieniem funkcji redakcji. Tak się jednak stało się stało wraz z wprowadzeniem Twitter Blue, pierwszej płatnej subskrypcji w historii serwisu. Testowana od połowy roku m.in w Australii i w Kanadzie usługa w tym tygodniu została uruchomiona w Stanach Zjednoczonych i w Nowej Zelandii.
Czytaj też: Youtube udostępni słuchanie w tle za darmo. Na razie – w jednym kraju
Ci, którzy zdecydują się zapłacić 3 dolary miesięcznie, nie otrzymają możliwości edycji znanej np. z Facebooka – zamiast tego będą mogli skorzystać z funkcji “cofnij”, dzięki której w krótkim, trwającym maksymalnie 30 sekund okienku będą mogli nanieść kosmetyczne poprawki – usunąć literówkę lub oznaczyć dodatkową osobę. Dodatkowo subskrybenci będą mogli dostęp do pozwalających na organizację treści zakładek oraz narzędzi ułatwiających czytanie dłuższych wątków w serwisie. Twitter pracuje też nad własnym mechanizmem dystrybucji wiadomości, dzięki czemu użytkownicy Twitter Blue otrzymają dostęp do treści niektórych amerykańskich dzienników bez dodatkowych reklam.