Pink Floyd wracają – dla Ukrainy!
Pink Floyd to jedna z największych legend muzyki progresywnej. Jak się też okazuje, zespół tworzą ludzie o wielkich sercach. Po ponad 30 latach grupa wydała właśnie nowy utwór, który ma przyczynić się do zebrania środków na pomoc Ukrainie!
Pink Floyd i poruszający utwór „Hey Hey Rise Up!”
Utwór Hey Hey Rise Up! Powstał w oparciu o wystąpienie w mediach społecznościowych Andrija Chływniuka. Już u samego progu wojny muzyk w centrum Kijowa, w wojskowym uzbrojeniu śpiewał patriotyczną ukraińską pieśń z 1914 roku. Nagranie zostało opublikowane m.in. na Twitterze, skąd rozsyłane było na cały świat. Dotarło między innymi do muzyków Pink Floyd.
Oto co o samym utworze mówi David Gilmour:
Pomyślałem: to całkiem magiczne, może uda mi się coś z tym zrobić. Mam dużą platformę, nad którą pracowałem przez te wszystkie lata. Jak wielu ludzi czujemy złość i frustrustrację patrząc na ten okrutny atak wielkiego mocarstwa na niezależny, pokojowo nastawiony, demokratyczny naród.
Jak widać, okrutna agresja Rosji wobec Ukrainy porusza nie tylko ludzi dobrej woli przekazujących dary dla uchodźców i żołnierzy dzielnie broniących swojego kraju, ale i artystów, którzy przez swoją twórczość chcą dołożyć cegiełkę do ogromu wsparcia płynącego w kierunku naszych południowo-wschodnich sąsiadów. Ważna jest też siła przekazu niesiona przez nowy utwór Pink Floyd – ten poszedł właśnie daleko w świat!
Czytaj też: Apple odblokowuje aplikację Nawalnego
Jak wspomniałem na samym początku – dochód uzyskany z dystrybucji utworu zostanie w całości przeznaczony na pomoc humanitarną dla Ukrainy. Kawałek można odsłuchiwać m.in. na YouTube, czy w serwisie Spotify.
Grafika tytułowa: Pink Floyd
