Odkryto cztery skaliste egzoplanety. To bliskie sąsiadki naszego układu gwiezdnego!

Astronomowie potwierdzili istnienie czterech małych, skalistych planet krążących wokół Gwiazdy Barnarda – drugiego najbliższego Układu Słonecznego systemu planetarnego. Odkrycia dokonano przy pomocy zaawansowanego instrumentu zamontowanego na teleskopie Gemini North na Hawajach. Znajdujące się zaledwie sześć lat świetlnych od Ziemi egzoplanety są jednymi z najmniejszych znanych dotąd obiektów tego typu, choć ich warunki nie sprzyjają istnieniu życia.

Odkrycie to wzbudziło szczególne zainteresowanie wśród naukowców, ponieważ Gwiazda Barnarda od dawna była obiektem badań, a mimo to wciąż skrywała przed nami wiele tajemnic. Jak podkreślił Ritvik Basant, doktorant na Uniwersytecie w Chicago, nowo potwierdzone planety są kolejnym dowodem na to, że skaliste egzoplanety są powszechniejsze, niż dotychczas sądzono. W 2024 roku spektrograf ESPRESSO na Bardzo Dużym Teleskopie (VLT) w Chile dostarczył pierwszych dowodów na ich istnienie, ale dopiero teraz udało się rozwiać wszelkie wątpliwości.

Każda z czterech planet jest znacznie mniej masywna niż Ziemia, co czyni je jednymi z najmniejszych egzoplanet, jakie kiedykolwiek wykryto. Ich bliskość do macierzystej gwiazdy sprawia jednak, że panujące tam warunki są ekstremalnie gorące, eliminując możliwość istnienia ciekłej wody na ich powierzchni. To odkrycie dostarcza jednak cennych informacji na temat powstawania i ewolucji planet krążących wokół czerwonych karłów.

Gwiazda Barnarda, klasyfikowana jako czerwony karzeł typu M, wyróżnia się na tle innych gwiazd swoim niezwykle szybkim ruchem własnym na nocnym niebie. Ma jedynie 16% masy i 19% średnicy Słońca, co sprawia, że jej układ planetarny jest znacznie bardziej kompaktowy. Czerwone karły często charakteryzują się intensywną aktywnością, jednak wraz z wiekiem stają się stabilniejsze. Wiek Gwiazdy Barnarda szacuje się na około 10 miliardów lat, co sugeruje, że jej planety miały wystarczająco dużo czasu na ukształtowanie swojej struktury.

Choć nowo odkryte egzoplanety nie nadają się do zamieszkania, ich istnienie pokazuje, jak powszechne mogą być skaliste światy w naszej galaktyce. Astronomowie mają nadzieję, że przyszłe badania pozwolą odkryć więcej podobnych układów, a może nawet planety o bardziej przyjaznych warunkach do życia.

Źródło: space.com

Czytaj też: Iceye wystrzelił cztery satelity w tym najnowszego – Gen4

Grafika tytułowa: Yuri / Pixabay