Nowy Jaguar w Formule E  

Jaguar Racing – najnowszy zespół Formuły E zaprezentował swój samochód wyścigowy na nadchodzący sezon.

Będzie to szósty sezon brytyjskiego producenta samochodów w serii wyścigów pojazdów elektrycznych. Zdaniem kierownika technicznego zespołu, Phila Charlesa, na wprowadzonych ulepszeniach w bolidach skorzystają samochody drogowe firmy Jaguar Land Rover.

W przeszłości podnoszono w Formule E zarzut, że przepisy techniczne ograniczają ilość prac badawczo-rozwojowych, które są możliwe ze względu na dużą liczbę elementów specyfikacji, takich jak podwozie i akumulator. Była to przyczyna wycofania się Audi i BMW.

Nowy samochód wyścigowy Formuły E Gen3 jest ambitnym krokiem naprzód w porównaniu z samochodem, który wycofał się pod koniec tego sezonu. Jest mniejszy, lżejszy, mocniejszy i bardziej wydajny.

Fot. Jonathan Gitlin

 Tylny silnik elektryczny uzyskał znaczny wzrost mocy z 250 kW do 350 kW, a teraz dostępny jest przedni agregat prądotwórczy, który nie może wytwarzać energii, ale może zebrać dodatkowe 250 kW podczas hamowania, co czyni samochód wyścigowym znacznie wydajniejszym.

 Rozwój nie był całkowicie bezproblemowy dla zespołów, a nowy sezon rozpocznie się bez nowego systemu szybkiego ładowania, początkowo z powodu niedoborów zaopatrzenia.

Jeden aspekt Formuły E pozostanie niezmieniony wraz z wprowadzeniem nowego samochodu – duże obciążenie pracą kierowcy, które wymaga od kierowcy zarządzania zużyciem energii oprócz równowagi samochodu przez cały wyścig.

„Prowadzenie jest trudne, ale… cały czas się uczymy” – powiedział Sam Bird, jeden z dwóch zawodowych kierowców Jaguar Racing. „Myślę, że mamy teraz samochód, w którym czujemy się komfortowo, rozumiejąc jego możliwości. Naprawdę nie mogę się doczekać, aby zabrać go do Walencji, a następnie do Meksyku, wierzę, że możemy z powodzeniem konkurować”.

Czytaj także: Nowy Gen 3 w Formule E zachwyca kierowców