Naukowcy na tropie padaczki. Nadzieja w nanocząstkach!
Epilepsja, dotykająca około 1 procent światowej populacji, wciąż pozostaje zagadką dla naukowców. Chociaż choroba jest znana od tysięcy lat, skuteczne metody jej leczenia są nadal ograniczone. Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego, we współpracy z badaczami z Włoch, postanowili zgłębić mechanizmy wywołujące napady padaczkowe, co może otworzyć nowe ścieżki terapeutyczne dla osób cierpiących na tę chorobę.
Nowe badania pokazują, że kluczowym czynnikiem inicjującym drgawki padaczkowe mogą być zaburzenia poziomu potasu w przestrzeni międzykomórkowej, a nie – jak wcześniej sądzono – nieprawidłowe działanie synaps. Podwyższone stężenie potasu powoduje wzrost pobudliwości neuronów, prowadząc do serii niekontrolowanych wyładowań elektrycznych w mózgu. To odkrycie rzuca nowe światło na procesy zachodzące podczas napadów i może wpłynąć na rozwój bardziej precyzyjnych metod leczenia.
Model obliczeniowy opracowany przez zespół prof. dr. hab. Piotra Suffczyńskiego pozwolił także na lepsze zrozumienie mechanizmu zatrzymania napadu padaczkowego. Badacze podkreślają, że kluczowe znaczenie ma regulacja równowagi jonowej w neuronach oraz wspomaganie aktywności pomp sodowo-potasowych, które odpowiadają za transport tych pierwiastków. Dzięki temu możliwe jest zahamowanie nadmiernej aktywności neuronów i przywrócenie równowagi w układzie nerwowym.
Jednym z najbardziej obiecujących kierunków terapii jest wykorzystanie nanocząstek zdolnych do kontrolowania poziomu potasu w mózgu. Złote nanocząstki mogą naśladować funkcję astrocytów – komórek glejowych odpowiedzialnych za regulację jonową. Chociaż nanoterapie wymagają jeszcze wielu badań, wstępne wyniki są niezwykle obiecujące i mogą doprowadzić do przełomu w leczeniu epilepsji oraz innych chorób neurologicznych.
Odkrycia polsko-włoskiego zespołu badawczego mogą znacząco wpłynąć na przyszłość terapii padaczki. Lepsze zrozumienie procesów prowadzących do napadów otwiera nowe perspektywy dla farmakologii i medycyny. Jeśli dalsze badania potwierdzą skuteczność nowych metod, miliony osób na całym świecie mogą zyskać szansę na skuteczniejsze leczenie i poprawę jakości życia.
Źródło: Uniwersytet Warszawski
Czytaj też: Sztuczna inteligencja i medycyna. Chińczyków już leczą roboty?
Grafika tytułowa: Chokniti Khongchum / PEXELS