Najmniejsze małpy świata. Właśnie urodziły się w polskim zoo

W ogrodzie zoologicznym w Parku Śląskim w Chorzowie urodziły się najmniejsze małpy świata. Ten gatunek jest zagrożony wyginięciem.

Zoo w Chorzowie ma dużo szczęścia, bo urodziły się tam małpie bliźnięta z gatunku pigmejka karłowata. Tuż po urodzeniu małpki te są wielkości ludzkiego kciuka, a kiedy dorosną mierzą 13-16 centymetrów (liczone bez ogona), a ich waga dochodzi co najwyżej do 124 gram. Ze względu na ich wielkość i czas po urodzeniu na razie nie udało się naukowcom ustalić ich płci.

Maluchy są zdrowe i silne. Jak to u pigmejek bywa, opiekę nad młodymi przez większość czasu sprawuje ojciec, który nosi młode na grzbiecie. Matka przejmuje je jedynie na czas karmienia. Nie znamy jeszcze ich płci – będziemy mogli ją sprawdzić, gdy młode zaczną schodzić z grzbietu taty (nie chcemy niepotrzebnie stresować zwierząt, odłączając młode od rodziców) – poinformowało zoo w Chorzowie.

Zoo podało także, że z chwilą, gdy uda się ustalić płeć maluchów to otrzymają imiona zaczynające się na literę L, podobnie jak imiona ich rodziców (Leokadia i Leon). Rodzice zamieszkują w chorzowskim zoo już od kilku lat i jest to ich kolejny miot w tym roku.

Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) zaliczyła pigmejki karłowate jako gatunek narażony na wyginięcie.  

Według ostatnich danych IUCN ok. 42 tys. gatunków z ponad 150 tys. ocenianych zostało sklasyfikowanych jako zagrożone wyginięciem. To istotna informacja o stanie światowej różnorodności biologicznej. Zwłaszcza że lista dostarcza też wiedzy o zasięgu, wielkości populacji, siedliskach i ekologii, użytkowaniu i/lub handlu, zagrożeniach i działaniach ochronnych, które mogą pomóc w podejmowaniu kluczowych decyzji dotyczące ochrony – czytamy na portalu.

Czytaj też: W Iranie odkryto nowy gatunek tarantuli

Źródło: wp.pl, pap

Grafika tytułowa: Malene Thyssen / Wikipedia (Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)