Lot na Marsa może zakończyć się katastrofą?
Długie misje kosmiczne mogą napotkać nowe wyzwania związane z psychiką astronautów. Niedawne badania wskazują, że długotrwała izolacja może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym depresji, co w konsekwencji utrudnia realizację misji. Badania przeprowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców, opublikowane w czasopiśmie „Frontiers in Physiology”, pokazują, jak ważne jest zrozumienie reakcji ludzkiego organizmu na długotrwałe zamknięcie w odosobnieniu.
Eksperyment SIRIUS, który miał miejsce w 2019 roku w ośrodku pod Moskwą, polegał na umieszczeniu sześciu ochotników – trzech kobiet i trzech mężczyzn – w całkowitej izolacji przez okres od 17 do 120 dni. Celem było sprawdzenie, jak członkowie załogi radzą sobie z psychologicznymi i fizycznymi wyzwaniami, które czekają ich podczas misji na Księżyc lub Marsa. Wyniki eksperymentu stanowią istotną lekcję dla przyszłych lotów kosmicznych.
Na początku uczestnicy eksperymentu chętnie wykonywali polecenia wydawane przez Centrum Kontroli Misji (MCC), jednak z upływem czasu ich podejście uległo zmianie. Stali się coraz bardziej obojętni, a ich reakcje wskazywały na frustrację. Naukowcy zauważyli, że w pewnym momencie ochotnicy zaczęli ignorować polecenia, a nawet przestali w ogóle się odzywać. To niepokojące zjawisko rzuca nowe światło na problem zarządzania załogami w ekstremalnych warunkach.
Badacze zauważyli również, że część uczestników wykazywała cechy depresji i apatii. Brak kontaktu z rodzinami oraz zamknięcie w odosobnieniu miały negatywny wpływ na ich samopoczucie. Wnioski z eksperymentu SIRIUS sugerują, że podczas planowania długotrwałych misji kosmicznych, jak np. loty na Marsa, konieczne będzie opracowanie nowych strategii zarządzania zespołami, które minimalizują ryzyko psychicznych kryzysów.
Czytaj też: ISS bez kontaktu z NASA? Krytyczna sytuacja!
Źródło: geekweek.pl
Grafika tytułowa: SpaceX / Unsplash