Konferencja Apple za nami! Co nowego?

Zgodnie z oczekiwaniami, Apple zaprezentowało nam dzisiaj swoje nowości na pierwszą połowę 2022 roku. Konferencja, która odbyła się ze względów pandemicznych w trybie on-line, przyniosła nam kilka ciekawych niespodzianek. Fani koncernu z Cupertino na pewno będą zadowoleni i znajdą dla siebie produkty godne wydania niemałych pieniędzy. Przejdźmy jednak do szczegółów!

fot. Apple

Stary znajomy – iPhone 13 – w nowym kolorze!

Już na samym początku konferencji Apple pokazało nam smartfony z rodziny iPhone 13 w nowym kolorze. Koncern z Cupertino tym razem postawił na matową, ciemnozieloną barwę, oznaczoną jako „zieleń koniczyny”. Oczywiście jest to zabieg mający być bodźcem do dalszego kupowania ubiegłorocznych, aktualnych modeli smartfonów od Apple. Bo dlaczego mielibyśmy nie kupić zielonego iPhone’a? Przecież prawie zawsze tak naprawdę kupujemy oczami!

fot. Apple

iPhone SE (2022) – sprawdzona forma, nowe możliwości!

Kolejnym punktem programu była premiera iPhone SE kolejnej generacji. W dwa lata od premiery poprzedniego modelu, nowy najtańszy iPhone stawia na sprawdzoną formę i nowoczesne rozwiązania. Mamy tu więc ekran o przekątnej 4,7″ i Touch ID. Sercem smartfona jest jednak procesor Apple A15 Bionic z modemem 5G. Nowocześniejszy procesor to lepsze zarządzanie energią oraz większe możliwości przetwarzania obrazu przez wbudowany aparat (o rozdzielczości 12 MP). Ponadto warto wspomnieć o tym, że nowy iPhone SE dostępny będzie w trzech kolorach – białym, czerwonym i czarnym. Urządzenie zaoferuje nam odporność na zalanie – IP67. Dostępne będzie w wersjach z pamięcią 64 GB, 128 GB i 256 GB. Ceny będą startować od 2299 złotych.

fot. Apple

Procesor Apple M1 Ultra – nowa definicja wydajności!

Procesor Apple M1 Ultra ma zadowolić pod względem wydajności najbardziej wymagających użytkowników. Koncern z Cupertino już na starcie zaznaczył, że układ będzie dwukrotnie mocniejszy od Apple M1 Max. Warto jednak wspomnieć o tym, że nowa jednostka składa się właśnie… z dwóch procesorów M1 Max połączonych magistralą, która oferuje 2,5 TB/s przepustowości i składają się z 114 miliardów tranzystorów. Tak potężny CPU ma oferować wsparcie dla maksymalnie 128 GB zunifikowanej pamięci!

Apple M1 Ultra oferuje fanom koncernu z Cupertino niebywałą moc obliczeniową. To najpotężniejszy układ w historii amerykańskiego koncernu. W sumie oferuje aż 20 rdzeni procesora. Dzielą się one na 16 wydajnych oraz 4 energooszczędne. Zintegrowany z Apple M1 Ultra układ graficzny również charakteryzują niesamowite parametry, gdyż dysponuje on aż 64 rdzeniami. Zdublowany Neural Engine oddaje nam do dyspozycji aż 32 rdzenie do obsługi AI. Brzmi fantastycznie, prawda?

fot. Apple

Apple Mac Studio – pecet dla profesjonalistów?

Do tej pory fani Apple poszukujący porządnego komputera stacjonarnego zmuszeni byli wybierać między skromnym Mac Mini, a horrendalnie drogim Mac Pro. Model Mac Studio ma wypełnić lukę między tymi urządzeniami. Wyposażony zostanie przez producenta w jeden z procesorów – M1 Pro lub M1 Max. Mocne układy wspierane będą przez mocarne GPU, słuszną ilość pamięci RAM oraz przez sporą ilość pamięci na dane użytkownika. Te parametry będą zależne od wersji komputera, którą wybierzemy. Do dyspozycji użytkownika oddana zostanie niesamowita ilość przydatnych złącz i portów. Są to: cztery porty Thunderbolt, dwa porty USB-A, pełnowymiarowy port HDMI, port Ethernet 10 Gb i gniazdo jack. Dodatkowo producent osadził dwa porty Thunderbolt 4 i czytnik kart SD na froncie urządzenia. Apple reklamuje swój nowy komputer jako profesjonalny sprzęt dla muzyków, fotografów, filmowców, artystów, programistów itp. Ceny nowości startują od 10 799 zł.

fot. Apple

Apple Studio Display – nowy monitor w ofercie Apple!

Apple pokazało także pierwszy od trzech lat monitor. Studio Display charakteryzuje przekątna 27″ i rozdzielczość 5K. Producent postawił na jasną matrycę Retina. Urządzenie wyposażone zostanie w kamerkę 12 Mpix z funkcją Center Stare oraz zaawansowany system audio. Składają się na niego trzy mikrofony i sześć głośników z obsługą Spatial Audio. Na pokładzie monitora od Apple nie mogło zabraknąć przydatnych złącz – są to 4 porty USB-C. Za prezentowany monitor trzeba zapłacić przynajmniej 7999 złotych.

fot. Apple

Zupełnie nowy iPad Air!

Ostatnią nowością przedstawioną podczas dzisiejszej konferencji jest zupełnie nowy iPad Air. Zaoferuje on do 60 procent wyższą wydajność względem poprzednika dzięki zastosowaniu procesora Apple M1. To układ, który do tej pory stosowany był w tablecie iPad Pro. Nowiutki iPad Air 5 to także lepsza kamerka do rozmów wideo – producent zastosował obiektyw o rozdzielczości 12 megapikseli, ultraszerokokątny z funkcją Center Stage. Możemy spodziewać się także obecności na pokładzie modemu 5G, który zapewni nam dostęp do ultra-szybkiego Internetu, gdy będziemy pozostawać w jego zasięgu. Nowość od Apple będzie sprzedawana w kilku kolorach – różowym, fioletowym, niebieskim, księżycowym i gwiezdnej szarości. Ceny startują od 3099 złotych.

Czytaj też: HBO Max – jak skonfigurować usługę?

A które nowości od Apple Wam spodobały się najbardziej? Dajcie koniecznie znać w komentarzach!

Grafika tytułowa: Apple