Jest woda na Księżycu. Dokładniejsze badania trochę jednak rozczarowują!
Norbert Schörghofer z Planetary Science Institute w Arizonie i Ralucę Rufu z Southwest Research Insitute w Kolorado dokonali obliczeń, które będą miały wpływ na plany dotyczące budowy stałej bazy na Księżycu.
Naukowcy najnowsze badania opublikowali w Science Advances. Są one na tyle przekonujące, że geolog z Colorado School of Mines Kevin Cannon, który prowadzi spis obiecujących miejsc do lądowania i prac górniczych na Księżycu zaczął je aktualizować w oparciu o nowe wyliczenia.
Na wodę możemy liczyć przede wszystkim w głębokich kraterach znajdujących się w pobliżu biegunów. Tam bowiem kąt padania promieni słonecznych wynosi zaledwie 1,5 st. Jednak nie zawsze tak było. Przed miliardami lat oś Księżyca była nachylona pod zupełnie innym kątem, różniącym się od obecnego może nawet o 77 st. Taka orientacja wystawiała zaś bieguny na działanie Słońca, eliminując wszelkie zacienione obszary, a co za tym idzie, odparowując znajdujący się tam lód – czytamy na portalu.
Naukowcy uważają, że Księżyc powstał przed około 4,5 mld lat, a tymczasem z obliczeń Schörghofera i Rufu wynika, że najstarsze stale zacienione obszary utworzyły się nie więcej niż 3,94 mld lat temu. To ma z kolei określone konsekwencje dla ewentualnej ilości lodu znajdującego się w tych miejscach.
Nie możemy się już spodziewać, że istnieją tam warstwy czystego lodu o grubości od dziesiątków to setek metrów, mówi Schörghofer.
Naukowiec ten prowadził także inne badanie, z którego wynikało, że stale zacienionych obszarów na Księżycu jest więcej niż wcześniej sądzono. Wniosek? Może to oznaczać, że z jednej strony lodu jest znacznie mniej, ale może występować w większej ilości miejsc.
Źródło: onet.pl
Czytaj też: Czekają nas najsilniejsze zorze polarne
Grafika tytułowa: Neven Krcmarek / Unsplash