Japoński transportowiec na ISS jednak powstanie?
Japońska agencja kosmiczna JAXA po przeprowadzeniu udanego startu innowacyjnego systemu nośnego H3 będzie chciała w przyszłym roku wystrzelić także statek transportowy HTV-X.
Udane wystrzelenie systemu nośnego H3 to jednocześnie zapowiedź planowanego już od jakiegoś czasu wystrzelenie statku kosmicznego cargo HTV-X. Byłby to powrót Japonii do misji transportowych na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Z obecnie dostępnych opisów wynika, że HTV-X będzie w stanie przewozić ładunek taki jak sprzęt do podtrzymywania życia dla astronautów czy urządzenia wielkogabarytowe, np. lodówki.
Frachtowiec HTV-X będzie posiadał 8 m wysokości i 4,4 m średnicy. Do pojazdu wprowadzono kilka unowocześnień w porównaniu do serii HTV (H-II Transport Vehicle) Kounotori. Przykładowo japoński statek kosmiczny będzie w stanie transportować ładunki, które są przeznaczone do działania poza stacją kosmiczną. Towary te będą przymocowane na zewnątrz HTV-X, co pozwoli lepiej wykorzystać miejsce w owiewce rakiety nośnej H3 – czytamy na portalu.
Dodatkowym atutem tego statku ma być szybkość załadunku. Wcześniejsze wersje wymagały załadowania ładunku aż 80 godzin przed startem. Tymczasem w przypadku HTV-X wystarczy jedynie 24 godzin. Frachtowiec będzie mógł zabrać do około 4 ton ładunku wewnątrz oraz do blisko 1,8 ton przymocowanego na zewnątrz.
Zakłada się, że po zadokowaniu HTV-X może spędzić przy ISS do 6 miesięcy. Jednak to nie koniec. Może on później posłużyć jako platforma do demonstracji technologii w kosmosie do 18 miesięcy. Podobnie jak rosyjski Progress nie wyląduje on na Ziemi, ale spłonie w atmosferze naszej planety.
Źródło: space24.pl
Czytaj też: Rocket Lab wystrzelił na orbitę japoński kosmiczny „odkurzacz”
Grafika tytułowa: Norbert Kowalczyk / Unsplash