Facebook to tuba klimatycznej dezinformacji
Serwis próbuje przykrywać problem z fake newsami działalnością swojego serwisu klimatycznego, który dociera do bardzo wąskiej grupy użytkowników.
Grupa naukowców, badaczy i aktywistów tworzących Real Facebook Oversight Board przygotowała kolejny krytyczny raport o wpływie Facebooka na debatę publiczną i szerzeniu w serwisie dezinformacji klimatycznej, której skala wg autorów publikacji znacznie wzrosła i jest “oszałamiająca”.
Czytaj też: Nowa korporacyjna nazwa Facebooka to Meta
Z analizy (zaledwie) 195 stron i grup wynika, że tysiące postów zaprzeczających zmianom klimatu codziennie docierają do ponad miliona odbiorców. Władze Facebooka kwestionują przyjętą metodologię, ale inne raporty, jak opublikowane w maju badanie Avaaz, szacują, że w ciągu zaledwie 2 miesięcy w Stanach Zjednoczonych do dystrybuowanej w serwisie dezinformacji dotarło 25 milionów Amerykanów.
Jak mówi Sean Buchan ze Stop Funding Heat, organizacji współpracującej przy badaniu, w ubiegłym roku liczba interakcji pod podobnymi postami wzrosła o 76,7%. Jednocześnie do informacji z szumnie zapowiadanego “centrum klimatycznego” Facebooka, mającego zajmować się docieraniem do prawie 3 miliardów użytkowników z naukowo zweryfikowanymi informacjami na temat zmian klimatu, codziennie dociera zaledwie ok. 100 tys. użytkowników.
