Disney+ z podwyżką ceny i nowym planem!

Disney+ to jeden z najpopularniejszych serwisów streamingowych w naszym kraju. Jego oferta przypadnie do gustu szczególnie młodszym użytkownikom, ale któż nie lubi wracać z sentymentem do ulubionych produkcji? Jak się okazuje, inflacja uderzy również w fanów Disney+, którzy powinni spodziewać się podwyżki ceny!

Nowa cena subskrypcji za Oceanem. Czy w Polsce czekają nas zmiany?

W sieci pojawiły się informacje wskazujące na podwyżkę ceny subskrypcji Disney+ w Stanach Zjednoczonych. Abonenci usługi od 8 grudnia bieżącego roku zapłacą za nią nie 8 dolarów jak do tej pory, a 11 dolarów. To już odczuwalna podwyżka w dobie postępującej drożyzny (która nie omija żadnego kraju). Niewykluczone, że podwyżki za jakiś czas dotrą także do Polski. Biorąc pod uwagę ich skalę w USA (25%) może okazać się, że zamiast 28,99 złotych wkrótce zapłacimy za tą usługę 35,99 złotych.

Warto wspomnieć również, że 8 grudnia w Stanach Zjednoczonych zadebiutuje nowy wariant subskrypcji Disney+ – ten z reklamami, którego zadaniem będzie zatrzymanie w usłudze części klientów. Chodzi o tych, którzy nie mogliby pozwolić sobie na opłacanie abonamentu w nowej cenie. Co ciekawe, abonament z reklamami ma kosztować Amerykanów tyle, co Disney+ przed podwyżką – 8 dolarów. Naturalnie wzbudziło to liczne negatywne komentarze wytykające twórcom platformy pazerność.

Czytaj też: Koniec HBO Max szybciej niż się spodziewano?

Na tą chwilę nie wiadomo czy i kiedy podwyżki na Disney+ mogłyby dotrzeć do Polski. Musimy być jednak przygotowani na taki scenariusz. Dajcie znać w komentarzach, czy w imię oszczędności zgodzilibyście się na korzystanie z planu VOD z reklamami. Ja nie widzę w swoim przypadku takiej możliwości.

Grafika tytułowa: Garmin