Czy napęd wodny będzie przyszłością nawigacji CubeSat?
Japońska firma, założona przez doktorantów Uniwersytetu Tokijskiego, Pale Blue zainstalowała swoją technologię steru strumieniowego na bazie wody na nanosatelitach Sony.
Japoński gigant technologiczny wybrał Pale Blue jako dostawcę eksperymentalnej technologii napędowej dla swojego projektu Star Sphere.
Pierwszego satelitę Sony w ramach projektu Star Sphere wystrzelono w ramach wspólnej misji SpaceX Transporter 6. Satelita Star Sphere-1 jest wyposażony w pełnoklatkową kamerę. Posiada system napędowy pary wodnej Pale Blue, która zademonstruje swoje możliwości w ciągu najbliższych kilku dni.
Niewielki silnik sterujący przedłuży żywotność małego satelity o 2,5 roku dzięki okresowym manewrom korekty orbity. Firma wyjaśnia, że propelent oparty na parze wodnej jest również rozwiązaniem bardziej przyjaznym dla środowiska.
„Jestem bardzo zadowolony, że nasz bezpieczny, zrównoważony i tani silnik wodny może przyczynić się do tego projektu. Jesteśmy zaangażowani w rozwój przemysłu kosmicznego” – powiedział Jun Asakawa, dyrektor generalny i współzałożyciel Pale Blue.
Napęd wykorzystujący parę wodną nie jest jedyną nowatorską metodą w zakresie zrównoważonej i przystępnej cenowo nawigacji CubeSat.
Tę nawigację stosuje się do przeprowadzania możliwych do zminiaturyzowania eksperymentów lub do obserwacji Ziemi. CubeSaty wykorzystywane są do demonstrowania technologii kosmicznych, które są przeznaczone do użycia w małych satelitach lub mają wątpliwą wykonalność i jest mało prawdopodobne, by uzasadniały koszt większego satelity. Kilka misji na Księżyc i Marsa planuje użycie tej technologii.
Czytaj także: Satelita szpiegowski na orbicie Księżyca? USA chcą ubiec Rosję i Chiny!
Grafika: Sony