Cockerill i-X – z rajdu Paryż – Dakar do armii?
Targi zbrojeniowe to doskonała okazja, by zaprezentować światu ciekawe koncepcje pojazdów wojskowych, mogących w mniej lub bardziej odległej przyszłości trafić na wyposażenie armii wielu państw. Przykładem takiego sprzętu jest Cockerill i-X – niesamowita terenówka zaprezentowana podczas World Defense Show w Arabii Saudyjskiej. Korzenie tego pojazdu sięgają rajdu Paryż – Dakar!
Cockerill i-X to bardzo ciekawy i wszechstronny projekt!
Cockerill i-X ma być bardzo szybki jak na wojskowy samochód terenowy. Według zapewnień konstruktorów pojazd będzie osiągał prędkość rzędu 200 km/h na drogach i 160 km/h na bezdrożach. Za takie osiągi odpowiadał będzie silnik V8 o mocy 750 KM. Zasięg samochodu na pełnym baku ma wynosić około 600 km. Prezentowany pojazd ma być mocno skomputeryzowany w taki sposób, by załoga zawsze miała pełny dostęp do informacji związanych z warunkami panującymi na polu walki. Ponadto producent postawi na specjalne panele termiczne, które będą dostosowywać sygnaturę cieplną pojazdu do otoczenia.
Cockerill i-X wyposażony będzie w podstawowym wariancie w chowane działko o kalibrze 25 mm. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by sprzęt został skonfigurowany w inny sposób – w grę wchodzą karabiny kalibru 7,62 lub 12,7 mm, wyrzutnie kierowanych pocisków przeciwpancernych lub rakiet oraz działko o kalibrze 30 mm. Imponująco, prawda? Terenówka będzie przejawiała także spory potencjał w defensywie. Cockerill i-X będzie dobrze opancerzony. Załodze zaoferuje odpowiednią ochronę przed ostrzałem i minami. Na jego pokładzie znajdą się systemy chroniące załogę przed atakami chemicznymi, biologicznymi i promieniowaniem.
Czytaj też: Anonymous wyśmiewają rosyjskich hakerów!
Jak widać, Cockerill i-X byłby niemal idealnym wozem bojowym wsparcia dla wojsk wielu krajów. Na razie jednak nie wiemy, ile miałby kosztować. Z pewnością nie będzie to sprzęt tani. Pozostaje nam czekać na informację wskazującą na to, czy wejdzie do produkcji seryjnej.
Grafika tytułowa: Cockerill
