Chcesz szybkiego Mercedesa? Zapłać abonament!

Mercedes to jedna z najważniejszych marek samochodów klasy Premium. Koncern ze Stuttgartu obecnie prowadzi prace nad elektryfikacją swojej gamy modelowej. Jak się okazuje, na wielu funkcjach nowych modeli gigant będzie chciał dodatkowo zarobić. Co w tej chwili wiemy na ów temat?

Zapłacimy za odblokowanie funkcji samochodu!

Pierwsza z usług abonamentowych Mercedesa dotyczyć będzie samochodów z rodziny EQ (EQE, EQS). Dostępny będzie sportowy pakiet „Zwiększenie przyspieszenia”, który umożliwi kierowcom płatne odblokowanie osiągów silnika, które pozostają zablokowane w momencie zakupu.

Pilotażowo rozwiązanie będzie dostępne w Stanach Zjednoczonych. Roczna subskrypcja w wysokości 1200 USD zwiększy moc wyjściową silników o 20–24 procent. Zwiększony zostanie moment obrotowy oraz zmniejszone przyspieszenie od 0 do 60 mil na godzinę – o około 0,8 do 0,9 sekundy w trybie jazdy dynamicznej.

Skąd decyzja o wprowadzeniu płatnych subskrypcji przez producentów samochodów? W ostatnich latach dość odczuwalnie spada globalna sprzedaż nowych samochodów. Co za tym idzie – wielkie koncerny nie mogą na niej zarabiać tak dobrych pieniędzy, jak wcześniej.

Konieczne więc było opracowanie sposobu na zarabianie pieniędzy również po sprzedaży konkretnych pojazdów – by uzupełniać straty finansowe. Postawiono na sprzedaż aktualizacji oprogramowania i funkcji w formie subskrypcji. aby generować ciągły strumień przychodów długo po zakupie przez klienta samochodu. 

Czytaj też: Nowy średniopółkowy Snapdragon dla graczy? Oto on!

Usługi subskrypcyjne mogą być przyszłością świata motoryzacji – przynajmniej w przypadku marek Premium. Jestem niezmiernie ciekaw jak będzie rozwijała się sytuacja w tej materii. Będziemy dla Was trzymać rękę na pulsie i informować o działaniach czołowych koncernów motoryzacyjnych.

Grafika tytułowa: Mercedes-Benz