Badania nad rozpraszaniem fal sejsmicznych. Ciekawe wnioski!

Struktury, które rozpraszają fale sejsmiczne głęboko w płaszczu Ziemi, zdają się być widoczne wszędzie, gdziekolwiek spojrzą naukowcy. Nowe badania wykazały, że tajemnicze strefy w głębokim płaszczu, w których fale sejsmiczne zwalniają do prędkości pełzania, mogą w rzeczywistości znajdować się wszędzie.

Naukowcy już wiedzieli, że strefy ultraniskiej prędkości (ULVZ) unoszą się w pobliżu punktów zapalnych – regionów płaszcza, gdzie gorące skały przemieszczają się w górę, tworząc łańcuchy wysp wulkanicznych, takie jak Hawaje. Jednak tajemnicze fale trzęsień ziemi sugerują, że te cechy mogą być powszechne.

Strefy ULVZ, które znajdują się w dolnym płaszczu, w pobliżu granicy między rdzeniem a płaszczem, mogą spowolnić fale sejsmiczne nawet o 50%. To niezwykłe. Oto jedna z najbardziej ekstremalnych cech, jakie widzimy gdziekolwiek wewnątrz planety. I nie wiemy, czym one są, skąd pochodzą, z czego są zrobione, [ani] jaką rolę odgrywają wewnątrz Ziemi – powiedział Michael Thorne, geolog i geofizyk z University of Utah, cytowany przez portal.

Nowe badania zostały opublikowane 10 sierpnia w czasopiśmie AGU Advances.

Zdaniem Michaela Thorne’a wyniki badań sugerują, że coś dramatycznie spowalnia fale trzęsień ziemi, aby rozproszyć ich energię. Dwoma prawdopodobnymi kandydatami były doliny i grzbiety wzdłuż granicy rdzenia i płaszcza, gdzie przemieszczały się fale, czyli ULVZ. Granica rdzenia i płaszcza pod zachodnim Pacyfikiem, gdzie przechodziły fale, jest uważana za gładką. Jednak poprzednie badania wykazały, że duża ULVZ pod zachodnim Pacyfikiem, na wschód od Filipin, nakłada się na badany obszar.

A badacze znaleźli również sygnatury ULVZ, gdy szukali gdzie indziej. Badanie wykazało mniejsze obszary, które wydają się być kolejnymi ULVZ pod Ameryką Północną. A inne badania wykazały oznaki ULVZ pod Afryką Północną, Azją Wschodnią, Papuą-Nową Gwineą i Pacyfikiem Północno-Zachodnim – czytamy na portalu.

Niektórzy badacze wysunęli teorię, że ULVZ mogą być pozostałościami po gigantycznych obiektach uderzających z wczesnego etapu bombardowania Ziemi meteorami. Jednak jeśli ULVZ są szeroko rozpowszechnione, sugeruje to, że są one aktywnie generowane obecnie.

Thorne podejrzewa, że strefy te mogą być obszarami bazaltu wulkanicznego, utworzonego na grzbietach śródoceanicznych, gdzie dno morskie się rozprzestrzenia. Kiedy ten bazalt śródoceaniczny zostanie ostatecznie wciągnięty do płaszcza przez subdukcję, łatwo się topi i może tworzyć kieszenie, w których fale sejsmiczne zwalniają. Te kieszenie mogą być następnie wypychane wokół płaszcza przez inne płyty subdukcyjnej skorupy, które wbijają się do wnętrza Ziemi jak patyczki do mieszania w smoothie.

Źródło: livescience.com

Czytaj też: Czy rośliny emitują jakieś odgłosy? Naukowcy z AGH postanowili to sprawdzić

Grafika tytułowa: Wilson Malone / Pexels